Ściany domu rodziny Dybasiów pokrywa grzyb i pleśń, odpada tynk, a pomieszczenia są ogrzewane jedynie tak zwaną kozą, która zagraża bezpieczeństwu mieszkańców.
Pan Konrad, nie może podjąć stałej pracy, bo najzwyczajniej w świecie nie ma na nią czasu, gdyż opiekuje się synami, z których najstarszy ma 12 lat a najmłodszy 4.
Każdą chwilę życia poświęca i oddaje swoim dzieciom, dla nich jest ojcem i matką. Sam wykonuje wszystkie obowiązki domowe: gotuje, sprząta, pierze, odprowadza i przyprowadza dzieci ze szkoły i przedszkola, odrabia z nimi zadania domowe, pomaga w nauce. I zawsze znajduje czas na wspólną zabawę.
Konieczną i pilną sprawą jest ocieplenie domu, w którym mieszka rodzina, jak i wykonanie centralnego ogrzewania. Pan Konrad zrobił już remont pomieszczeń, ale na dalsze prace najzwyczajniej w świecie go nie stać.
Poniżej znajdziecie link do zbiórki, na którą można wpłacać pieniądze na ten cel. A może ktoś z Was mógłby pomóc rodzinie, przekazując materiały budowlane? Jeśli tak prosimy o kontakt z naszą redakcją pod numerem telefonu: 733 053 005.
W ten przedświąteczny czas dajmy im nadzieję na to, że kolejny rok będzie dla nich lepszy od mijającego. I chociaż w naszej redakcji bronimy się przed używaniem górnolotnych porównań to wierzymy, ba – jesteśmy o tym przekonani, że w tym wypadku dzieląc się – pomnażamy.
Link do zrzutki: TUTAJ
Napisz komentarz
Komentarze