Ten piękny pies przez kilkanaście tygodni błąkał się po wsi. Dokarmiali go budowlańcy na placu budowy.
Czy znajdzie nowy dom?
Hej! to ja, Wars! - Jestem wielkim elegantem - mam lśniącą, czarną sierść i biały żabocik, a do tego urzekające czekoladowe oczy. Gdzieś w genetycznej przeszłości mam labradora, ale jestem mniejszy - ważę około 15 kg. Nie wiadomo ile mam dokładnie lat - ale najprawdopodobniej około 4 lata. Oprócz urody mam też cudowny charakter: jestem bardzo łagodny i spokojny, pięknie zachowuję się w domu i samochodzie. Dogaduję się z innymi psami, suczkami i kotami. Lubię być głaskany, ale nie jestem nachalny. Znam podstawowe komendy.
Moje wcześniejsze tułacze życie, spowodowało że byłem bardzo wyniszczony i chory. Na szczęście - to już przeszłość. Jestem już wykąpany, najedzony i leczony, pod opieką Fundacji wracam do sił.
Jestem odrobaczony, odpchlony i zaszczepiony, przed adopcją zostanę wykastrowany; mam książeczkę zdrowia.
Przebywam w DT w Gorlicach (Małopolska) pod opieką Fundacji PSYstań dla Zwierząt.
Zanim mnie adoptujesz, moi tymczasowi opiekunowie przeprowadzą wizytę przedadopcyjną i trzeba będzie podpisać umowę adopcyjną.
Kontakt: 789 347 607
Napisz komentarz
Komentarze