Teorie psychologiczne w zdecydowanej większości o "seniorach" mówią w odniesieniu do osób, które ukończyły co najmniej 60 rok życia. Nie brakuje jednak teorii, które granicę tą przesuwają zdecydowanie dalej: na wiek lat 70 czy 75.
Z zaskoczeniem przyjęliśmy więc informację odnalezioną na jednej z tablic ogłoszeniowych w mieście.
Urząd Miejski w Gorlicach zaskakuje pisząc, że organizuje "Spartakiadę dla seniorów, tj. osób, które ukończyły 50 lat."
Chociaż idea pikniku, promocji zdrowia, sportu i rekreacji jest jak najbardziej szczytna, to etykieta "seniora" z pewnością nie przysłuży się idei.
Osoby w wieku lat 50-60 teorie psychologiczne nakazują opisywać jako te, które cieszą się "pełnią dorosłości". To ludzie aktywni, mający szereg możliwości realizowania się na polu zawodowym, prywatnym, stopniowo wchodzący także w ukochane przez wielu role babci i dziadków.
Jeśli jednak zapytać losowo wybrane osoby w wieku lat 53 czy 55, czy czują się "seniorami" w najlepszym wypadku skwitują to uśmiechem, w najgorszym - obrażą się śmiertelnie.
Niefortunna nazwa imprezy może w tym przypadku obrócić się przeciwko niej. Rozumiemy, że pewne techniczne kwestie, takie jak istnienie funduszy dedykowanych na aktywizację osób starszych, wymagają żonglowania słowami, ale w tym przypadku rozwiązanie może nie być ciepło przyjęte przez "seniorów którzy niedawno ukończyli 50 rok życia".
Może i psychologia nie podpowie ideanej nazwy dla kolejnej Spartakiady, ale z pewnością pomoże wykluczyć niektóre określenia, jako, delikatnie rzecz ujmując niestosowne.
...a impreza już w najbliższy wtorek, 17 października, w godzinach 9:00-15:00; zapisy jeszcze do jutra pod wskazanym na zaproszeniu numerem telefonu.
Napisz komentarz
Komentarze