IV liga:
KS Zakopane - Glinik Gorlice 1:2 (1:0)
Drużyna z Gorlic wyszarpała niemalże w ostatnim momencie zwycięstwo piłkarzom z Zakopanego, którzy mimo że pogodzili się ze spadkiem do niższej ligi to zagrali ambitnie i postawili dziś przeciwnikom nie lada wymagania.
Górale, po golu Daniela Mikosia (28') prowadzili aż do 74 minuty, gdy dopiero wtedy stan meczu wyrównał Krystian Baran. Gorliczanie poszli za ciosem i 3 minuty później wyprowadzli akcję, która przyniosła im zwycięskiego gola. Zdobył ją, bardzo skuteczny ostatnio, Tomasz Rząca.
III liga:
Górnik Wieliczka - Glinik Gorlice 2:2 (1:0)
Trzeba podkreślić znakomitą postawę zawodniczek Górnika Wieliczka, które rozegrały kolejne dobre spotkanie i napędziły strachu faworyzowanej ekipie z Gorlic. Podopieczne Eweliny Prokop grały bez presji i bardzo ambitnie walczyły o jak najbardziej korzystny rezultat. Z kolei Glinik Gorlice musiał wywalczyć przynajmniej punkt aby zapewnić sobie utrzymanie w trzeciej lidze kobiet. Obie drużyny grały w potwornym upale ( mecz rozgrywano w same południe przy temperaturze 36 stopni).
Drużynie Glinika Gorlice do pełni szczęścia brakuje jedynie jednego punktu, który muszą wywalczyć w zaległym meczu z Galeną Trzebinia. Mecz odbędzie się 5 czerwca w niedzielę w Gorlicach o godz.13.
Napisz komentarz
Komentarze