Strażacy ćwiczą, aby w razie potrzeby być przygotowanymi na wyciągnięcie poszkodowanego, pod którym załamał się lód.
Najpierw, jeszcze w komendzie, strażacy uczestniczyli w części teoretycznej szkolenia, a teraz zdobytą wiedzę stosujemy w praktyce, używając do ćwiczeń między innymi drabiny, koła ratunkowego, deski ortopedycznej – powiedział nam młodszy brygadier Dariusz Surmacz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach.
Strażacy mają na sobie specjalne skafandry, przystosowane do wchodzenia do lodowatej wody.
Trzech z nich kilka dni temu wróciło ze szkolenia z ratownictwa lodowego organizowanego przez Komedę Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej i jako instruktorzy przekazują kolegom z jednostki zdobytą wiedzę.
A jak powinniśmy się zachować w przypadku, gdybyśmy wpadli do przerębli?
Powinniśmy zaprzeć się rękami o powierzchnię lodu w taki sposób, aby doprowadzić do przymarznięcia naszego ubrania, wtedy zmniejszamy prawdopodobieństwo, że wpadniemy całkiem do wody – dodaje rzecznik.
Napisz komentarz
Komentarze