Cząstka lasu na półce w pokoju

Choć lasy w słoikach bez problemu dostaniemy w większości kwiaciarni oraz pracowni florystycznych specjalizujących się w tego typu kompozycjach, to nic tak bardzo nie daje radości, jak zrobienie samemu takiego leśnego zagajnika w szkle.

W środowy wieczór (8 maja) w sali szkoleniowej Domu Polsko-Słowackiego odbyły się warsztaty z wykonywania biosfery, czyli zamkniętego ekosystemu leśnego. Zajęcia zatytułowane „Las w słoiku” przeprowadziła plastyczka Agnieszka Bylica.

Las w słoiku, czyli miniaturowych rozmiarów zagajnik szczelnie zamknięty w szklanym słoju, to trend, który już nie raz podbił serca miłośników, jak i amatorów roślin. W dużych naczyniach ze szkła odtwarza się naturalne środowisko leśne, umieszczając w nich mchy, paprocie, sukulenty, a nawet rośliny kwitnące. Miniaturka lasu postawiona na parapecie czy regale wyglądem będzie przypominała zieloną, zaklętą w słoju krainę z baśni, która ubarwi domową przestrzeń w mieście.

Każdy miał możliwość samodzielnie wybrać kompozycję oraz gatunki roślin, które trafiły do szkła, tworząc autorski projekt lasu.

Układanie i sadzenie roślinek wymagało odrobiny skupienia i zręczności, ale było także całkiem oryginalnym sposobem na spędzenie wolnego popołudnia. Uczestnicy warsztatów wzbogacili się o nową, piękną ozdobę domu, która w dodatku nie wymaga prawie żadnej pielęgnacji.