Tragiczny pożar w Szymbarku AKTUALIZACJA

Na miejsce zdarzenia zadysponowano znaczne siły strażaków z JRG w Gorlicach oraz z jednostek OSP Szymbark, OSP Dominikowice, OSP KSRG Ropa, OSP Klęczany, OSP Gładyszów, OSP Binarowa, OSP Zagórzany i OSP Sękowa.

Akcję gaśniczą utrudnia pogoda oraz trudny dojazd do miejsca zdarzenia. 

Dom objęty ogniem położony jest w dużej odległości od głównej drogi, dodatkowo znajduje się na wzniesieniu, a wozy bojowe muszą zakładać łańcuchy na koła, aby dotrzeć na miejsce.

Według wstępnych informacji jedna z osób będących w domu jest poszkodowana, zadysponowano do niej śmigłowiec LPR. Na miejsce została wezwana także jednostka OSP Gładyszów dysponującą skuterem śnieżnym.

Około godziny 16.30 wszystkie jednostki OSP i JRG zakończyły działania przy pożarze w Szymbarku.

AKTUALIZACJA godz. 14.17 (KPP w Gorlicach)

Dziś (17 stycznia) kilkanaście minut po godz. 8 zostaliśmy poinformowani o pożarze domu w Szymbarku, w którym w chwili zdarzenia przebywały cztery osoby.

Ojciec i dwóch nastolatków zdołali uciec z budynku o własnych silach, niestety w środku została 15-letnia dziewczyna. Mężczyzna wraz z synami został przetransportowany do gorlickiego szpitala, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Niestety w czasie akcji strażacy odnaleźli ciało dziewczyny. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora, który zadecydował o zabezpieczeniu zwłok nastolatki do dalszych badań.

Pogorzelisko obejrzał już biegły z zakresu pożarnictwa – powiedział w rozmowie z nami aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.

AKTUALIZACJA godz. 13.30

Ciągle trwa akcja gaśnicza, na miejsce zdarzenia cały czas wzywane są dodatkowe jednostki, które będą dysponowane do dowożenia wody.

W pożarze zostały poszkodowane trzy osoby, a 15-letnia dziewczyna nie żyje – powiedział w rozmowie z nami rzecznik gorlickich strażaków mł. bryg. Dariusz Surmacz.

Nagranie nadesłane przez Czytelnika.