Ciucholand na celowniku sanepidu

W ostatnich tygodniach regularnie informujemy Was o efektach kontroli przeprowadzanych rutynowo przez policjantów i sanepidu. Kontrole zazwyczaj kończyły się stwierdzeniem, że do naruszeń nie dochodziło. Dzisiaj (13 kwietnia) było jednak inaczej.

Jak dowiadujemy się z gorlickiej KPP:

Dziś rano dostaliśmy informację o tym, że na terenie jednego z popularnych sklepów z odzieżą używaną w Gorlicach może dochodzić do naruszeń związanych z obowiązującymi wymogami sanitarnymi. Na miejsce udał się patrol policji razem z przedstawicielami sanepidu. W czasie kontroli, w lokalu przebywało jednocześnie ponad 60 osób. Liczba ta zdecydowanie przekraczała limit dopuszczalny na terenie tego sklepu, po uwzględnieniu jego powierzchni. Wszystkich obecnych w pomieszczeniu wylegitymowano.

Jak informują nas dalej mundurowi, spisywanie danych osób przebywających w pomieszczeniu trwało około dwóch godzin.

Wszystkie osoby obecne w pomieszczeniu nosiły maseczki. Nie grożą im żadne negatywne konsekwencje.

Niestety, inaczej może być z właścicielem sklepu, który pozwolił, by na podlegający mu teren weszła tak liczna grupa osób.

Dalsze czynności w sprawie prowadzi gorlicki sanepid.