Dziś (4 października), obchodzimy Światowy Dzień Zwierząt
Dla wielu taki kontakt z nimi jest naturalny: po prostu zwierzę w domu zawsze było i nie sposób wyobrazić sobie dnia bez niego. Grzeją stopy w chłodne dni, pozwalają się zrelaksować, nawiązują niemą więź, bo choć nie mówią po ludzku, to aktywnie komunikują swoje potrzeby i uczucia.
Jakie zwierzęta hodujecie, bądź hodowaliście w przeszłości? Czego Was nauczyły i dlaczego w ogóle mamy potrzebę otaczania się takimi istotami?
Napisz komentarz
Komentarze