Molier popełnił sztukę, która od setek lat opiera się krytyce, a poczucie humoru oferowane nam w kolejnych aktach trafia doskonale do współczesnego odbiorcy.
„Chory z urojenia” wraca na deski Gorlickiego Centrum Kultury!
To historia hipochondryka, którego dom kręci się wokół zabiegów, na które nasz główny bohater trwoni majątek. W klimatycznej scenerii rozgrywają się scenki, przy których uśmiech nie schodzi nam z twarzy. Kto jednak przypuszcza, że przygotowana przez Grupę Teatralną Otwarte Drzwi sztuka jest amatorskim teatrzykiem, bardzo mocno się myli!
Dopracowana w każdym detalu sztuka to spektakl, który łączy pokolenia. Jakość pracy, która została wykonana w czasie przygotowania spektaklu naprawdę budzi szacunek. Aktorska gra cechuje się lekkością i swobodą. Absolutnie urzekająca jest scenografia i kostiumy – doskonale dopasowane, idealnie wpisujące się w obraz przerysowany i nieco karykaturalny: „chorego” i jego świata.
Akcja dzieje się nie tylko na pierwszym planie, ale także w tle, nawet oglądając sztukę po raz kolejny, zauważycie detale, które umknęły Wam wcześniej. Sama zaś sztuka jest zaś genialna, czego najlepszym dowodem jest fakt, że profesjonalni aktorzy i nowicjusze w teatralnym fachu, chętnie do niej powracają.
Więcej o sztuce przeczytacie >>>na plakacie
Jeśli jeszcze nie wiecie, jak spędzić jutrzejsze przedpołudnie, chwytajcie ostatnie bilety!
Możecie je nabyć >>>TUTAJ
Fotorelację z premiery spektaklu możecie obejrzeć tutaj >>>Otóż to! Otóż to! Zobaczycie, zobaczycie! – spektakl w GCK na najwyższym poziomie
Napisz komentarz
Komentarze