Czego boi się mały miś? Czyżby przestraszył go Mgr Mors? [FOTO]

Już w najbliższych godzinach (niemal) wszystko będzie jasne.

Projekt ku pamięci ks. Bronisława Świeykowskiego na finiszu

Jeśli wybieracie się z najbliższymi na sobotni spacer, zachęcamy do poszukiwania owadzich murali, które już dzisiaj powinny wylądować na wszystkich ścianach.

Mieliśmy dużo szczęścia, bo przechadzając się dziś ścieżkami w parku spotkaliśmy artystę tworzącego pod pseudonimem Mgr Mors. W chwili publikacji tego teksu praca, której zaczątek widzicie na zdjęciach poniżej, powinna już być kompletna. Co więcej, dzięki sprzyjającej pogodzie także dzisiaj powinien pojawić się ostatni malunek.

Nie zdradzimy dokładnej lokalizacji, ale przy odrobinie szczęścia możecie spotkać artystę przy pracy nieopodal ptaka, który od początku września czujnym okiem obejmuje jedną z gorlickich ulic...

Spacer owadzią ścieżką

Już niedługo pojawi się pełna mapka lokalizacji, w których będziecie mogli spotkać owadzie murale. Do kolejnych egzemplarzy dotrzecie także z pomocą naszych artykułów, w których relacjonujemy realizację tego projektu:

>>>Wbiegł na ścianę i już na niej zostanie. Chrząszcz, którego pokochacie [FOTO]
>>>Anax Imperator czyli husarz władca. Dla Gorlic to 6 na 10
>>>Cetonia aurata, czyli prawdziwy klejnot świata przyrody
>>>Taki świerszczyk to nic zdrożnego! Znamy już zarys kolejnego owada [FOTO]
>>>Przepraszam panią, którędy do centrum? Projekt ku czci Świeykowskiego – ujęcie trzecie [FOTO]
>>>A Wy, przy ilu stopniach morsujecie? Bąbelki były tylko przygrywką
>>>Mgr Mors pojawił się na chwilę i już zniknął. Zostały pierwsze prace: jak się Wam podobają? [FOTO]