Na miejsce zadysponowano dziesięć zastępów straży pożarnej z JRG Gorlice, OSP Dominikowice, OSP Kobylanka, OSP Klęczany, OSP Zagórzany, OSP Szymbark oraz OSP Bystra, w sumie ponad 40 strażaków.
Po przyjeździe na miejsce ratownicy zastali palący się budynek o wymiarach 20x8 metrów. Na całe szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Akcja gaśnicza trwała niemal całą noc, ostatnie zastępy wróciły do remiz nad ranem.
Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, policjanci zadecydowali również o powołaniu biegłego w zakresie pożarnictwa, który jeszcze dzisiaj obejrzy pogorzelisko i w najbliższym czasie wskaże przyczyny pożaru nieczynnej stolarni w Dominikowicach – wyjaśnia aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Jak możemy przeczytać na profilu Biecz998 i OSP Zagórzany:
Wczoraj około godziny 23:30 doszło do pożaru budynku nieczynnej stolarni w miejscowości Dominikowice W budynku znajdowała się dużą ilość trocin drzewnych. Brak osób poszkodowanych. Na miejscu pracowalo łącznie 10 zastepów straży pożarnej: OSP Dominikowice, OSP Kobylanka, OSP Klęczany, OSP Szymbark, OSP Zagórzany, OSP Bystra, PSP Gorlice, policja.
Wczoraj (9 grudnia) o godz. 23:45 strażacy z OSP Zagórzany zostali zadysponowani do pożaru budynku gospodarczego w miejscowości Dominikowice.
Po przyjeździe na miejsce przystąpili do działań gaśniczych wspólnie z JRG Gorlice oraz jednostkami OSP z terenu powiatu.
Ze względu na ogromne ilości trotów składowanych w budynku, działania były bardzo utrudnione. Po długiej, żmudnej akcji do remizy powrócili dzisiaj o godz. 8:15.
Napisz komentarz
Komentarze