W grudniu ubiegłego roku krakowianie na własnym parkiecie pokonali siatkarzy GKPS-u 3:0, w setach do 17, 23 i 20. Dzisiejszy mecz odbył się w ramach rundy wiosennej I ligi małopolskiej, która ma wyłonić najlepsze drużyny ligi, dając im prawo do gry o wyższy szczebel rozgrywek.
Gorliczanie uczestniczyli w II lidze w poprzednim sezonie ale nie zdołali się utrzymać.
Wawel Kraków - GKPS Gorlice 3:1 (25:16, 27:25, 22:25, 25:19)
Gorliczanie mają za sobą kolejny trudny bój w I lidze małopolskiej. Ich dzisiejszy przeciwnik jak zwykle okazał się bardzo wymagający, a spotkanie przebiegało na wyższym niż zwykle poziomie emocji.
Krakowianie, którzy przed meczem mobilizowali się na mediach społecznościowych w kontekście ostatnich poczynań GKPS-u, postawili trudne warunki naszym siatkarzom. Już od pierwszych akcji widać było, że chcą zdetronizować dotychczasowych liderów ligi. Pierwszy set obnażył słabości naszych siatkarzy, którzy wyszli na parkiet bardzo spięci. Wynik 25:16 obrazuje skalę przewagi, jaką uzyskali krakowscy siatkarze.
Nasi siatkarze znani ze swojej waleczności postawili się przeciwnikom w drugim secie, doprowadzając w końcówce do walki na przewagi. Niestety nie udało im się rozstrzygnąć tej partii na swoją korzyść, co przełożyło się na dalszy przebieg wydarzeń.
Gorliczanie podrażnieni niepowodzeniem w dwóch poprzednich setach rzucili do walki wszystko co mieli, i udało im się zwyciężyć do 22. I to wszystko na co było ich stać w tym meczu.
W ostatniej partii krakowianie zbudowali przewagę, której nie udało się już zniwelować.
Trzy punkty pozostały w Krakowie, a Wawel może znów rozsiąść się na fotelu lidera I ligi małopolskiej.
Tabela I ligi małopolskiej:
Lp. | Zespół | Mecze | Pkt | Sety + | Sety - | pkt + | pkt - |
1 | WKS WAWEL Kraków | 4 | 9 | 10 | 4 | 335 | 308 |
2 | GKPS Gorlice | 4 | 9 | 10 | 5 | 355 | 317 |
3 | KS GRÓD CZOP Podegrodzie | 3 | 6 | 7 | 5 | 282 | 267 |
4 | SMS SPARTA AGH Kraków | 3 | 4 | 7 | 7 | 307 | 309 |
5 | SKAWA Wadowice | 4 | 4 | 6 | 10 | 349 | 366 |
6 | GSKS Laskowa | 4 | 1 | 3 | 12 | 296 | 357 |
Napisz komentarz
Komentarze