Sprawy Czytelników

Na jednym z miejskich osiedli, w cieniu bloków, gdzie zieleniec zwykle ogranicza się do nielicznych skrawków przyrody, doszło do zdarzenia, które wywołało nie tylko zdumienie, ale i oburzenie wśród mieszkańców.

Wracamy do tematu nowej organizacji ruchu na skrzyżowaniu ul. Kochanowskiego i Batorego. W połowie sierpnia doszło tu do zmiany organizacji ruchu z wprowadzeniem nowego oznakowania poziomego i pionowego.

20-letnia Natalia, której rodzina pochodzi z Gorlic, cierpi na nieuleczalną chorobę. To najgorsza postać zespołu Tourette'a, dystonii, padaczki, a także zwyrodnienia zwojów podstawnych. Jej mama, stojąc przed wyzwaniem bycia jedyną opiekunką, potrzebuje naszego wsparcia. Pomóżmy im w tej trudnej sytuacji.

Na granicznym szlaku, między Jaworem a Przełęczą Cegiełka, leży sobie słupek. Nie jest to taki zwykły kawałek pomalowanego betonu. Ktoś wyrwał słupek wyznaczający granicę pomiędzy Polską a Słowacją. Niby błaha sprawa, ale...

Minęło już ponad 6 miesięcy od wprowadzenia nowych zasad organizacji przyjmowania pacjentów w gorlickiej przychodni. Jak oceniacie to usprawnienie?

W ostatnich dniach odezwało się do nas kilku Czytelników w sprawie oświetlenia jezdni przy drodze krajowej nr 28, zwracając uwagę na panujące tam ciemności. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że przy tych ulicach stoi mnóstwo latarni, a niektóre z nich nigdy nie były włączone.

Jeden z naszych Czytelników zwrócił się do nas z prośbą o pomoc w odnalezieniu ważnego dla niego pęku kluczy. Prosimy o pomoc w ich odnalezieniu.

Osiedle Młodych w Gorlicach zyskało ostatnio na wyglądzie. W jego obrębie wyremontowano kilka ulic, których stan był utrapieniem dla mieszkańców i kierowców. Czy po szerszych i dobrej jakości jezdniach przejedzie wkrótce autobus komunikacji miejskiej?

Przy ulicy Szpitalnej w Gorlicach po obu stronach jezdni biegnie chodnik. Na jednym z nich, po stronie Starego Szpitala jest bardzo niebezpieczne miejsce. Na szczęście ktoś zabezpieczył je prowizoryczną przeszkodą.

Niedzielne zdarzenie drogowe w Śnietnicy w Gminie Uście Gorlickie i uszkodzenie skrzynki telefonicznej, ma swoje wymierne konsekwencje. Otrzymujemy informacje od mieszkańców kilku okolicznych miejscowości, że są tam duże problemy z dostępem do telefonu i internetu.

Temat porzuconych pojazdów na parkingach polskich miast powraca, jak bumerang. Nie inaczej jest w Gorlicach, gdzie nasi Czytelnicy wskazują nam miejsca, w których stoją od lat pozostawione samochody.

Mimo sprzeciwu mieszkańców, inwestycja dobiegła końca. Przy ul. Bieckiej stanął 37-metrowy masz ze stacją bazową jednego z operatorów sieci komórkowej.

Wydaje się, że przybywa przeciwników postawienia wysokiego masztu w sercu Osiedla Młodych w Gorlicach. Razem z samorządowcami wszystkich lokalnych szczebli urzędów w Gorlicach otrzymaliśmy e-mail od przedstawicieli Koalicji Polska Wolna od 5G.

Wracamy do tematu pewnego słupa oświetleniowego, który w centrum Ropy stał przez ponad dwa miesiące pochylony nad parkingiem jednego z marketów.

Nasi Czytelnicy zaniepokoili się widokiem pomnika, który stał między blokami Osiedla Magdalena w Gorlicach. Jeszcze kilka dni temu tu był, a dziś pozostał tylko goły cokół. To renowacja czy akt wandalizmu?

Dzisiejszego popołudnia do Gorlic zawitała ekipa programu ALARM!, by porozmawiać z mieszkańcami Osiedla Młodych w sprawie ich niezadowolenia z powodu lokalizacji budowy przekaźnika.

Ubiegłotygodniowa akcja mieszkańców Osiedla Młodych wywołała reakcję inwestora, który przesłał nam swoje stanowisko w tej sprawie.

Mieszkańcy bloków przy ul. Konopnickiej, Tuwima a także domów prywatnych przy ul. Bieckiej w Gorlicach zorganizowali dziś spotkanie w sprawie inwestycji, jaka zaczyna rosnąć u jednego z ich sąsiadów. Okazuje się, że będzie to maszt telekomunikacyjny. Stacja bazowa ma mieć ponad 37 metrów wysokości.

Inwestycja jednego z operatorów sieci komórkowej doczekała się kolejnego etapu. Przypomnijmy operator chce postawić maszt przekaźnikowy w okolicy domów w przysiółku Podlesie w Dominikowicach. Mieszkańcy się na to nie chcą zgodzić.

Mieszkańcy przysiółka Podlesie w Dominikowicach sprzeciwiają się budowie masztu jednego z operatorów telefonii komórkowej. Okazuje się, że ma on stanąć praktycznie między ich domami, a dodatkowo w okolicy pszczelich pasiek.

Trudno pisać o takich sprawach, ale cóż, czasami trzeba nazwać rzeczy po imieniu. To chamstwo, prostactwo.