gorlice-zwierzeta

Fundacja PSYstań dla Zwierząt powstała 10 stycznia 2016 roku, by pomagać bezdomnym, niechcianym, porzuconym i wolno żyjącym zwierzętom z miasta Gorlice i gmin powiatu gorlickiego.

Dzisiaj (29 października) przed godziną 17 w okolicy stacji paliw Grosar przy ul. Kościuszki błąkał się ten oto poczciwy, psi staruszek.

Ta niewielka energiczna suczka pilnie szuka nowego domu.

Znajdując ranne zwierzę na jezdni, mało kto z nas wie, jak zareagować i co zrobić z potrąconym psem, kotem, sarną. Choć ten, kto potrąci zwierzę na drodze, ma prawny obowiązek się nim zająć – inaczej grozi mu grzywna – wiele osób po prostu odjeżdża.

Hej, to ja - Zguba. Jestem ślicznym, łagodnym kociakiem. Wszędzie mnie pełno, prawdziwe ze mnie „żywe srebro”.

W poniedziałek (15 lipca), w okolicy sklepu spożywczego w Męcinie Małej, został znaleziony pies.

Aktualizacja: Talar szczęśliwie znalazł już domek. Dziękujemy!

Wczoraj wieczorem (27 czerwca) przy ulicy Kościuszki (w okolicach stacji Grosar) znaleziono brązową suczkę, wyglądem podobną do labradora.

Ponad miesiąc temu pod opiekę gorlickiej Fundacji PSYstań dla Zwierząt trafiło sześć szczeniaków i ich mama. Wolontariusze dostali rozpaczliwy apel z prośbą o pomoc – spacerujący po lesie mieszkańcy Bobowej znaleźli młodą suczkę z około dwutygodniowymi szczeniakami. Niestety ich mama zginęła wczoraj pod kołami samochodu, dlatego trzeba jak najszybciej znaleźć nowy dom dla maluchów.

Aktualizacja: „Kotka wróciła do domu. Mokra, głodna i brudna. Dziękuję wszystkim za pomoc i sygnały o niej” - wiadomość od Czytelnika

W gorlickiej lecznicy czekają na adopcję zwierzaki, które niedawno uległy wypadkom – na szczęście już wszystko z nimi dobrze, teraz tylko szukają nowych właścicieli, bo ci dotychczasowi zapomnieli o ich istnieniu.

Na prośbę naszej Czytelniczki publikujemy ogłoszenie o zaginięciu kota.