pogoda w gorlicach

Przed nami ciąg dalszy styczniowej wiosny. Co prawda statystycznie przełom stycznia i lutego jest najzimniejszym okresem roku, lecz tym razem pogoda zdecydowanie bardziej przypomina wiosnę niż środek zimy.

We wtorek pogodę w kraju będzie kształtował słabnący niż, który niedawno przyniósł kolejną silną wichurę w Irlandii. Zwiększona różnica ciśnienia znowu wywoła u nas silniejszy halny. Nadal będzie napływała bardzo ciepła powietrza.

Niedziela będzie bardzo ciepła oraz bardzo wietrzna. Przez cały dzień będzie nam towarzyszył silny halny, który może przyczynić się do szkód w drzewostanie. Będzie to też dzień pogodowego kontrastu w naszym rejonie, jak to bywa u nas przy halnym, który jest specyficznym typem wiatru.

W piątek po przejściu frontu chłodnego, który przemieszczał się przez naszą okolicę w pierwszej części nocy z czwartku na piątek, możemy liczyć na rozpogodzenia. Wiatr również nie będzie już tak odczuwalny w porównaniu do czwartku.

W czwartek przez Polskę będzie wędrował front. Będzie on powiązany z niżem, którego centrum w drugiej fazie dnia będzie znajdowało się w pobliżu stolicy Norwegii.

Początek nowego tygodnia także będzie z reguły słoneczny. Większe zachmurzenie ma się jedynie zaznaczać na krańcach południowych powiatu.

W piątek pozostaniemy w zasięgu silnego wyżu. Jednak w porównaniu do czwartku w trakcie dnia nie będzie nam towarzyszyło większe zachmurzenie. W piątek zmniejszy się zawartość wilgoci w dolnej troposferze, dzięki czemu niebo wraz z upływem dnia się przejaśni.

W piątek po przejściu frontu będzie napływała do nas zimniejsza masa powietrza, a pogoda będzie u nas bardziej stabilna, ponieważ nie będzie nam już towarzyszył dość silny i silny w porywach halny.

Dziś w Gorlicach zapowiada się chłodny dzień z umiarkowanym zachmurzeniem. Temperatura maksymalna wyniesie około 1°C, ale odczuwalna będzie niższa, na poziomie -4°C, co sprawi, że powietrze wyda się bardziej mroźne.

W sobotę pozostaniemy w zasięgu oddziaływania wyżu, który będzie wykazywał tendencję do gnicia ze względu na większe nagromadzenie wilgoci w dolnej troposferze oraz obecność inwersji temperatury.

Podczas Drugiego Dnia Świąt Bożego Narodzenia nasz rejon pozostanie w zasięgu oddziaływania silnego wyżu.

Boże Narodzenie przyniesie nam dalszy rozwój wyżu, który będzie kształtował pogodę u nas. Ciśnienie atmosferyczne zredukowane do poziomu morza wzrośnie wieczorem w pobliże granicy 1040 hPa. Taka wartość ciśnienia w naszej okolicy zdarza się rzadko.

Początek nowego tygodnia w całym kraju będzie bardzo wietrzny. Co prawda w naszej okolicy nie będą występowały najsilniejsze porywy wiatru, lecz w trakcie dnia możemy spodziewać się nasilonej prędkości wiatru stałego.

W niedzielę przez nasz rejon będzie wędrował front chłodny, który będzie powiązany z niżem znad Zatoki Fińskiej. W naszym rejonie pojawią się opady, a wiatr zmieni kierunek na zachodni.

We wtorek pozostaniemy w obszarze podwyższonego ciśnienia. Ponownie będą mogły pojawić się przejaśnienia, które będą obecne przede wszystkim w północnej części powiatu.

W sobotę wpływ na pogodę w naszym rejonie będzie wywierał wyż. Mimo to ostatni dzień meteorologicznej jesieni będzie pochmurny, ponieważ będzie zalegała u nas wilgotna masa powietrza.

W piątek pozostaniemy w zasięgu oddziaływania wypełniającego się niżu. W trakcie dnia u nas popada, lecz w porównaniu do czwartku wiatr będzie o wiele mniej odczuwalny.

We wtorek nadal będzie napływała do nas cieplejsza masa powietrza. Tym razem jej adwekcja będzie bardziej odczuwalna w całym rejonie.

Niedziela zapoczątkuje ocieplenie w kraju. W naszym rejonie napływ cieplejszego powietrza odczujemy jednak dopiero w poniedziałek.

W sobotę nadal będzie zalegała u nas zimna masa powietrza, która będzie też dość niestabilna. W niektórych częściach kraju w trakcie dnia dojdzie do rozwoju komórek opadowych.

W czwartek do Polski będzie napływała niestabilna masa powietrza pochodzenia arktycznego.