Poniedziałek upłynął u nas stosunkowo stabilnie. Poszczególne komórki opadowo-burzowe przemieszczały się przez północną Małopolskę, co było najbardziej prawdopodobne. Padało też w powiecie tarnowskim.
Przed nami wyjątkowy dzień, ponieważ zdarza się raz na 4 lata. Mam na myśli oczywiście 29 lutego, który w tym roku wypada w czwartek
Ostatni poniedziałek meteorologicznej zimy 2023/2024 nie przyniesie znaczących zmian w pogodzie. Nadal będzie bardzo ciepło, a w drugiej części dnia będzie szansa na rozpogodzenia. Nie zabraknie też opadów deszczu.
W sobotę do naszego rejonu zacznie napływać jeszcze cieplejsza masa powietrza. Będziemy znajdować się na zachodnich obrzeżach wyżu rosyjskiego, dzięki czemu powietrze będzie poruszało się z południa na północ.
W piątek pogodę w Polsce będzie kształtował głęboki niż, który przyczynił się do gwałtownej wichury w Europie Zachodniej i w chwili pisania postu w dalszym ciągu zdecydowanie oddziałuje na tamtą część kontynentu.
We środę wpływ na pogodę w kraju będzie wywierała kolejna strefa frontowa. W naszym rejonie opady deszczu także powinny wystąpić, lecz warunki pod kątem rozwoju chmur opadowych będą słabsze od tych, które były we wtorek.
Po jednodniowej stabilizacji pogody w poniedziałek powrócimy do opadów. Mieszkańcy wschodniej części powiatu odczują też nieco bardziej nasilony wiatr z południa.
W niedzielę odczujemy napływ chłodniejszej masy powietrza, która napłynęła za sobotnim frontem. W porównaniu do soboty temperatura w drugiej części dnia będzie niższa o kilka stopni.
W piątek niektórzy mieszkańcy Polski doświadczą termicznej wiosny w środkowej fazie lutego. Do Polski dotrze najbardziej rozgrzany strumień powietrza, co najbardziej będzie odczuwalne w zachodniej Polsce, gdzie dodatnia anomalia temperatury zdecydowanie przekroczy 10 stopni. Ponadto do Polski dotrze też pył saharyjski.
W czwartek nasz rejon będzie znajdował się w zasięgu ciepłego frontu atmosferycznego. Wzrośnie zachmurzenie, lecz w drugiej części dnia także będą mogły pojawić się rozpogodzenia.
Środa 14 lutego jest jednym z ważniejszych dni w roku. Dziś rozpoczyna się okres Wielkiego Postu, który będzie trwał do Świąt wielkanocnych, które wypadają w 2024 roku na przełomie marca i kwietnia.
We wtorek wpływ na pogodę u nas będzie wywierał ośrodek wysokiego ciśnienia. W trakcie dnia pogoda będzie stosunkowo stabilna, choć na skutek wzrostu poziomej różnicy ciśnienia pojawią się nieco silniejsze porywy wiatru z północnego zachodu.
W poniedziałek wpływ na pogodę w kraju będzie wywierał płytki niż. Zmieni się kierunek napływu masy powietrza, choć nieduże ochłodzenie będzie u nas odczuwalne dopiero we wtorek.
Za nami bardzo ciepła sobota, która upłynęła z dość stabilną pogodą, choć chwilami występował silniejszy wiatr, który obniżał odczucie ciepła.
Sobota będzie najcieplejszym dniem od początku 2024 roku. Nasz rejon pozostanie w obszarze obniżonego ciśnienia. Będzie do nas napływała bardzo ciepła masa powietrza znad krańców Europy Południowej oraz Afryki Północnej, co będzie możliwe dzięki zmianie cyrkulacji na południkową.
Po jednodniowym ochłodzeniu piątek będzie znowu kontynuował ostatni trend ciepłych dni z wyraźną dodatnią anomalią temperatury.
Początek nowego tygodnia w całym kraju będzie dynamiczny. Wpływ na pogodę w dalszym ciągu będzie wywierał aktywny niż. Południowa Polska będzie znajdowała się w zasięgu frontu, co będzie sprzyjało opadom, również tym o charakterze konwekcyjnym.
Niedziela również upłynie pod znakiem ciepłej i wietrznej pogody w całym kraju. W różnych miejscach Polski pojawią się opady deszczu, które będą też powiązane z poszczególnymi komórkami opadowymi, na których trasie będą obecne silne porywy wiatru pochodzenia konwekcyjnego.
W sobotę pogodę w Polsce będzie kształtował aktywny układ niskiego ciśnienia. Prędkość wiatru wyraźnie nasili się na skutek zwiększenia poziomej różnicy ciśnienia. Ponadto odczujemy napływ ciepłego powietrza polarno-morskiego.
Przed nami pierwszy weekend lutego. Wpływ na pogodę w kraju na początku miesiąca będzie miała aktywna cyrkulacja strefowa atmosfery, dzięki której będzie ciepło, biorąc pod uwagę obecny okres roku.
W czwartek przez Polskę od północnego zachodu będzie wędrował nieco bardziej aktywny front chłodny, z którym będzie powiązana strefa wielkoskalowych opadów.