Fundacja Dziki Projekt odebrała wiadomości o osieroconych, młodych sarnach właściwie jedną po drugiej na przestrzeni kilku dni. Najpierw jednak przyszły informacje o wypadkach komunikacyjnych. To domena tej pory roku: matki, chcąc zapewnić młodym pełnowartościowy pokarm, intensywnie żerują, przez co narażone są na potrącenia. Niezawodni w takich sytuacjach właściciele i wolontariusze odnaleźli sieroty: koziołka i kozę, a następnie przenieśli je do Ośrodka Rehabilitacji w Jasionce, gdzie dojrzewają i nabierają sił, by na koniec wrócić na łono natury.
Fundacja Dziki Projekt znów zaskakuje. Ostatnio pojawiło się kilka ciekawych wydarzeń, które na pewno zasługują na to, żeby je opisać.
W ostatnich dniach Fundacja Dziki Projekt stanęła przed wyjątkowym wyzwaniem, przyjmując ponad 20 zwierząt w krótkim czasie. Wśród nowych podopiecznych znalazły się różnorodne gatunki, takie jak jastrząb, krogulec, jenot, bogatka, śpiewak, oknówka, dzięcioł zielony, bocian biały, sarna oraz zięba. Niestety, nie wszystkie historie zakończyły się happy endem.