W czwartek powrócimy do jesiennej pochmurnej pogody. Przez nasz rejon będzie przemieszczał się front.
Środa po zejściu nocnej mgły, która miejscami powstanie w naszym rejonie, będzie stabilnym i pogodnym dniem.
Wtorek będzie kontynuował zmienny jesienny typ pogody. Ponownie nie zabraknie opadów deszczu, a niebo w ciągu dnia również będzie mogło się przejaśnić.
W poniedziałek w naszej okolicy pogoda będzie zmienna. Nie zabraknie rozpogodzeń, jak i opadów deszczu.
Niedziela po przejściu frontu będzie w naszej okolicy dość stabilnym dniem. W trakcie dnia będzie nam towarzyszyło zmienne zachmurzenie.
W sobotę wpływ na pogodę w kraju będzie wywierał głęboki niż wraz z powiązanym z nim frontem. W naszym rejonie sobota będzie jeszcze stabilna, a strefa opadowa powiązana z frontem ma dotrzeć do nas dopiero podczas nocy z soboty na niedzielę.
W piątek powrócimy do pochmurnego typu pogody. Wraz z upływem dnia zawartość wilgoci w powietrzu zwiększy się, co przełoży się na wzrost zachmurzenia, choć pogodę nadal będzie kształtował wyż.
Czwartek przyniesie nam wyczekiwaną poprawę pogody. Napływające powietrze będzie nieco suchsze, dodatkowo niż górny nie będzie miał już takiego wpływu na pogodę u nas. Nadal będzie jednak zimno.
Początek października nie przyniesie nam zmiany pogody. Środa także będzie pochmurnym dniem, choć w porównaniu do poprzednich dni tym razem niebo może się nieco przejaśnić wieczorem. Nie zabraknie również opadów.
Wtorek będzie bardzo podobnym dniem pod kątem pogody do poniedziałku. Nadal będzie napływało do nas zimne powietrze oraz będzie przelotnie padało.
W poniedziałek zacznie napływać do nas jeszcze chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego. Wzrośnie też zachmurzenie, co mogliśmy już zaobserwować podczas niedzielnego wieczoru.
W niedzielę pozostaniemy w zasięgu oddziaływania wyżu.
W sobotę niebo w naszej okolicy wreszcie się przejaśni. Pozostaniemy w zasięgu wyżu skandynawskiego. Napływające powietrze w porównaniu do minionych dni będzie bardziej suche, co zapewni nam sporo chwil ze słońcem.
W piątek pogodę w kraju nadal będzie kształtował wyż skandynawski. Jednak w naszej okolicy nadal będzie zaznaczało się zachmurzenie powiązane z frontem.
W czwartek nasz rejon pozostanie w obszarze podwyższonego ciśnienia. Nadal powinniśmy się znajdować w zasięgu zachmurzenia frontowego.
We środę pozostaniemy w zasięgu zachmurzenia frontowego, które towarzyszyło nam w trakcie wtorku. Przed nami zatem kolejny pochmurny dzień z opadami deszczu.
Początek kalendarzowej jesieni zbiegnie się z wymianą powietrza na zdecydowanie chłodniejsze w naszej okolicy. Do naszego rejonu dotrze już front, o którym wspominałem Wam wcześniej. Pogoda nie będzie już tak przyjemna.
Poniedziałek także będzie bardzo ciepły. Pozostaniemy jeszcze w zasięgu mocno rozgrzanego powietrza. Na horyzoncie będzie widać już zmianę pogody. Przez kraj w poniedziałek będzie wędrował front, za którym napłynie znacznie zimniejsze powietrze.
W niedzielę, choć tym razem w południowej części powiatu, będzie o około 2 stopnie cieplej w porównaniu do soboty.
Przed nami wyjątkowo ciepły weekend, biorąc pod uwagę, że mamy już drugą połowę września. Do Polski zacznie napływać sucha masa powietrza pochodzenia zwrotnikowego. Będą to ostatnie tak ciepłe dni w tym roku. W kraju może pęknąć nawet granica dnia upalnego.
Piątek będzie jeszcze cieplejszy. Początkowo będzie zalegało u nas duże zachmurzenie, które będzie powiązane z frontem. Wraz z upływem czasu pogoda poprawi się i zachmurzenie będzie się zmniejszało.