To mogło skończyć się tragedią. W piątek, 1 sierpnia, tuż przed godz. 7 rano na strzeżonym przejeździe kolejowo-drogowym w Woli Filipowskiej (powiat krakowski) doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia z udziałem samochodu dostawczego i pociągu pasażerskiego relacji Świnoujście – Kraków. Dostawczy opel wjechał na tory tuż przed nadjeżdżającym składem. Tylko ogromne szczęście sprawiło, że nikomu nic się nie stało – ani kierowcy auta, ani pasażerom pociągu. Sprawą zajmuje się prokuratura.