gorlice-charytatywnie

95 473 zł dokładnie tyle jest na fundacyjnym koncie Huberta i jest to kwota, która pokryje koszty operacji w Hiszpanii. Facebookowy bazarek z licytacjami będzie jednak funkcjonował dalej, bo potrzebna są również pieniądze na rehabilitację chłopca.

Mały Antoś sprawia wrażenie zupełnie zdrowego dziecka, jest uśmiechnięty i ciekawy otaczającego go świata. Czar znika, kiedy trzeba go przebrać, a wtedy oczom ukazuje się blizna na klatce piersiowej malucha. To najwyraźniejszy znak jego choroby i przypomnienie, że niedługo czekają go kolejne operacje.

Karolek nie toleruje wysiłku, nie może biegać i bawić się tak jak inne zdrowe dzieci. Rodzice chłopca muszą szukać pomocy u lekarzy za granicą. Najpilniejszą potrzebą jest jednak zakup kardiomonitora. Trwa zbiórka na ten cel.

Rodzice Antosi Kluk, cieszą się z zakończenia leczenia córki. Dziękują wszystkim, którzy mieli w tym swój udział.

Było dosłownie wszystko, wedle porzekadła – szwarc, mydło i powidło, ale dzięki temu uda się wesprzeć Fundację PSYstań dla Zwierząt i Roberta Werbanowa, fotografa z Gorlickiego, który zmaga się z chorobą nowotworową.

Przypominamy, że już 8 grudnia w Zagrodzie Maziarskiej w Łosiu odbędzie się kolejna charytatywna wyprzedaż garażowa. Tym razem zebrane pieniądze trafią do Fundacji PSYstań dla Zwierząt i Roberta Werbanowa, który zmaga się z chorobą nowotworową.

Przekazuję świeże, a co najważniejsze dobre informacje o Antosi, która jest już po endoskopii, po wyciągnięciu protezy z krtani, a co najważniejsze stan krtani lekarz ocenił na bardzo dobry – pisze pani Basia Kluk, mama dziewczynki.

Wczorajsza (27 października) akcja, w czasie której wolontariusze sprzedawali paczki z ciastem, zakończyła się niebywałym sukcesem! Zebrano ponad 280 tysięcy złotych.

Przed 6-latką drugi etap leczenia, decydujący o tym, czy będzie samodzielnie oddychać. Nie możemy jej teraz zostawić!

Na naszej malutkiej córeczce ciąży wyrok! Amputacja – to czeka Asieńkę, jeśli nie uda nam się uzbierać całej kwoty, by jej pomóc… Lekarze odetną jej chorą nóżkę. Nie możemy na to pozwolić! Dalibyśmy naszej córce wszystko, a nie ma tego, co najważniejsze – zdrowia… Sami nie możemy jej tego dać, dlatego prosimy o Waszą pomoc! Tylko dzięki Wam Asia może mieć dwie zdrowe, sprawne nóżki, na których będzie przemierzać świat… – piszą rodzice Asi.

Antosia Kluk od niedzieli (18 sierpnia) jest w szpitalu w Lozannie, a w środę (21 sierpnia) przeszła skomplikowaną operację rekonstrukcji krtani.

W sobotę (18 maja) odbędzie się kolejna charytatywna akcja dla Antosi Kluk, tym razem będzie to off-road – rajd terenowy zorganizowany przez Club 4x4 Gorlice przy wsparciu Szkoły Podstawowej w Ropicy Polskiej, Grupy Aktywni Górą oraz gorlickiego AutoMobil Klubu.

Na licytację trafiły już między innymi rękawice bokserskie i koszulka podpisana przez czołowych polskich bokserów, ręcznie robione kartki, książki czy kwiaty.