Kacper i Weronika (na zdjęciach) są wolontariuszami warszawskiej Fundacji My Baobab, która co roku wysyła studentów medycyny na Madagaskar, by pomagali tamtejszej ludności, dla której podstawowa opieka lekarska jest luksusem.
Wielokrotnie informowaliśmy o zbiórce pieniędzy na sprzęt medyczny, który wolontariusze chcieli zabrać ze sobą. Początkowo z niedowierzaniem, że się uda – przecierali oczy ze zdumienia, gdy okazało się, że również Wam – mieszkańcom Gorlickiego – nie jest obojętny los „mieszkańców wioski na końcu świata”.
Ostatecznie udało się zebrać 30 tys. złotych, za co fundacja kupiła m.in. 10 stojaków na kroplówki, dwa koncentraty tlenu, dwa nebulizatory, urządzenie do EKG, otoskop, ciśnieniomierz, dwa glukometry, ssak medyczny, laryngoskop, monitoring do parametrów życiowych, wózek inwalidzki, pulsoksymetr, wiertarkę ortopedyczną, dwa komputery, cztery pojemniki do trzymania wysterylizowanych rzeczy, dwa urządzenia do USG, stół ginekologiczny, próżnociąg położniczy, klawiaturę do analizatora krwi.
Dziękujemy!
Napisz komentarz
Komentarze