Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ
Reklama BRICOMARCHE- JUŻ OTWARTE! - Gorlice, ul. Chopina 20
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama MRÓWKA WIELKIE OTWARCIE, 20.04.2024, sobota - Ropa 1275
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zespół Szkół Technicznych im. Wincentego Pola – DOŁĄCZ DO NAS

Stróżówka. Balwina Piecuch-Pyrek i Stanisław Pyrek pośmiertnie odznaczeni za uratowanie żydowskiego chłopca

Podziel się
Oceń

W ubiegłym tygodniu w Stróżówce odbyła wyjątkowo wzruszająca uroczystość przekazania odznaczeń państwowych. Krzyżami Komandorskimi Orderu Odrodzenia Polski zostali pośmiertnie odznaczeni – Balwina Piecuch-Pyrek i Stanisław Pyrek – matka i syn, którzy podczas II wojny światowej uratowali żydowskiego chłopca Samuela Olinera.
Stróżówka. Balwina Piecuch-Pyrek i Stanisław Pyrek pośmiertnie odznaczeni za uratowanie żydowskiego chłopca
Od lewej: Krystyna Grzybek, Dariusz Iwaneczko, Zofia Pyrek

Autor: Fot. haloGorlice

 

Odznaczenia za bohaterską postawę i niezwykłą odwagę, za wybitne zasługi w obronie godności, człowieczeństwa, bezpieczeństwa i praw ludzkich z rąk dr Dariusza Iwaneczki, dyrektora rzeszowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej odebrały: wdowa po Stanisławie Pyrku, Zofia Pyrek oraz jego córka Krystyna Grzybek. W akcie wręczenia odznaczeń uczestniczył również Michał Kalisz z rzeszowskiego IPN, który opracował i przygotował wnioski o nadanie orderów.

Panie z wielkim wzruszeniem przyjęły wiadomość o nadanych odznaczeniach, chociaż ani wielkie słowa, ani tytuły nie są w stanie odzwierciedlić poświęcenia, z jakim Balwina Pyrek i jej syn Stanisław zabiegali o to, by żydowski nastolatek przeżył wojnę, ryzykując własne bezpieczeństwo. Ten nastolatek dzisiaj jest już staruszkiem, profesorem socjologii, który mieszka w Stanach Zjednoczonych i cały czas pamięta o tym, co zawdzięcza rodzinie Pyrków.

Józek dzwoni do nas regularnie, co prawda coraz trudniej się z nim rozmawia, z racji wieku, ale cały czas jesteśmy w kontakcie. Mieliśmy również okazję spotkać się z nim w Stanach Zjednoczonych. Bardzo chcielibyśmy jeszcze kiedyś móc się zobaczyć – mówiła w czasie spotkania wzruszona Zofia Pyrek.


Dlaczego w rodzinie Pyrków Samuela nazywa się Józkiem? Przeczytajcie tę niezwykłą historię!

 

Samuel Oliner urodził się w Zyndranowej koło Dukli. Chłopiec przeprowadził się do Bielanki, kiedy zmarła jego matka i ojciec ożenił się po raz drugi. Po pewnym czasie trafił jednak do Mszanki pod opiekę dziadków, którym miał pomagać w gospodarstwie. Po sąsiedzku – w Bystrej – mieszkała Baliwna Piecuch z synem Stanisławem.
 

W lipcu 1942 roku 11-letni wówczas Oliner musiał przeprowadzić się wraz z całą rodziną do getta w Bobowej. Miesiąc później, czyli 14 sierpnia, nastąpiła likwidacja getta. W momencie, gdy Żydzi byli pakowani na samochody ciężarowe z przeznaczeniem wywozu na miejsce egzekucji na wzgórzu Garbacz, macocha Samuela kazała mu uciekać – czytamy w książce „Dzieje społeczności żydowskiej powiatu gorlickiego podczas okupacji niemieckiej 1939-1945” autorstwa Michała Kalisza i Elżbiety Rączy.

 

Samuelowi faktycznie udało się uciec. Najpierw schronił się w rodzinnym domu, ale po kilku godzinach uciekł. Błąkał się po pobliskich polach, aż w końcu zapukał do drzwi Balwiny Piecuch i poprosił ją o pomoc. Kobieta wpuściła go do domu i ukryła. Po miesiącu wysłała go do Bieśnika, gdzie mieszkało małżeństwo Podworskich, wiedząc, że szukają kogoś do pomocy w gospodarstwie. Na miejsce zaprowadził go syn Baliwiny – Stanisław. Kobieta kazała Samuelowi mówić, gdyby ktoś pytał, że nazywa się Józef Polewski i jest sierotą.
 

Jednak w każdą niedzielę i święta chłopak przebywał u Balwiny Piecuch, która traktowała go jak członka rodziny. Z kolei Stanisław, syn Balwiny, który był rówieśnikiem Olinera, opiekował się nim i chronił, traktując jak brata – czytamy dalej w książce.

Ocalały chłopiec po latach wspominał: Ona [Balwina Piecuch] od razu zrozumiała co się stało, dała mi nadzieję, że przeżyję. Zmieniła moje nazwisko, zostałem nazwany Józefem Polewskim. Uczyła mnie katechizmu i modlitwy chrześcijańskiej. Pomogła mi znaleźć pracę we wsi zwanej Bieśnik. Chodziłem do kościoła i udawałem chłopca katolickiego. Dzięki współczuciu i dobroci Balwiny Piecuch i jej rodziny, ona opiekowała się mną przez trzy lata od 42 do 45 roku i dzięki temu przeżyłem wojnę. Jej syn, Staszek Pyrek, który pomagał w tym [...]. On często odgrywał rolę mego brata, w ten sposób uwiarygodniał moją historię.

Po wojnie u Balwiny zjawił się krewny Olinera i gdy dowiedział się, że chłopiec przeżył, zabrał go od Podworskich. Chłopak zamieszkał z nim w Gorlicach, a potem został wysłany do Niemiec, a stamtąd  wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie zamieszkał na stałe.

 



Napisz komentarz
Komentarze
a teraz 28.06.2021 20:53
Główna amerykańska organizacja żydowska roszcząca sobie prawa do tak zwanego „mienia bezspadkowego” w Polsce ogłosiła, że ma poparcie sekretarza stanu USA. Światowa Organizacja ds. Restytucji Mienia Żydowskiego (World Jewish Restitution Organization, WJRO) opublikowała 15 marca na swojej stronie internetowej streszczenie listu szefa dyplomacji USA Antonego Blinkena w którym miał on zadeklarować poparcie dla roszczeń finansowych tej organizacji wobec Polski... https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ameryka/szef-amerykanskiej-dyplomacji-obiecal-wsparcie-dla-zydowskich-roszczen-wobec-polski/

ghbfv 29.06.2021 10:46
Najprawdopodobniej już płacimy, a wielka akcja "naszych" polityków w mediach ostatnio to ściema.

Ada 28.06.2021 11:27
Wspaniała postawa pani Balwiny i pana Stanisława ! Ryzykowali swoim życiem! Tak zachowywali się Polacy w czasie wojny. A światu sugeruje się zupełnie coś innego. Dla pana Samuela-Józka dużo zdrowia!

ReklamaFamilia BM - kostki i płyty brukowe, płyty tarasowe, murki i ogrodzenia - Biecz, ul. Przedmieście Dolne 174, Strzeszyn 486
ReklamaTekStylowo - WIELKIE OTWARCIE JUŻ 17-go kwietnia - ul. Chopina 20, Gorlice
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
ReklamaAgencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI” zaprasza! GORLICE, ul. Michalusa 22
ReklamaNekrologi Gorlice 2022
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama Agencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI”