Gorlice. Kto otworzy kawiarenkę w parku?

Znając parkowe realia jak dotychczas, zrobi się z tego piwiarnia z muzyką na żywo w weekendy, jak niegdyś przed tą drewnianą kawiarnią dziś rozwalającą się szopą.

Byle nie Schabińscy

No właśnie. A nie można by było zrewitalizowac parkowe? To symbol Gorlic. Zaraz ktoś się znajdzie że są ważniejsze potrzeby miasta. Wstyd dla włodarzy naszego miasta.

Uczynię wszystko co w mojej mocy, by do 2022 r na terenie Gorlic sprzedawali alkohole tylko dwa monopolowe i nikt więcej

Do parku i do Miasta powinien być całkowity zakaz wstępu dla osób pod wpływem alkoholu, lub by musieli zapłacić kary administracyjne ok 5 tyś, co by się przyczyniło na jakość Bezpieczeństwa.

Należy likwidować wszystko gdzie sprzedają alkohol i już pare sklepów poleciało do upadku. Tylko kto będzie chciał wypoczywać pod kamerami, bo na pewno nie młodzi.

POroniony POmysł. Należy bezzwłocznie pomalować barierki mostu na Sękówce ul. Dukielska.

Jak to kto biznesmen przedsiebiorca finansjer niedoszly posel na sejm RP ekolog przeciez nagrywal filmy z parku i jego slynny ojciec z rtvg ktory wystepowal w reportazach oni sie nadaja przeciez wszystko wiedza najlepiej

Skoro Parkowa se ne vrati, to rozpirzyć to w cholerę, wydzierżawić teren na 20-25 lat za grosze przedsiębiorcy który postawi stylowy budynek z przeznaczeniem na normalną kawiarnię lub bar ( z piwem, winem, zapiekanką itd). " Nie ma natomiast mowy o możliwości sprzedaży alkoholu"- a niby dlaczego? Jak ktoś chce się nachlać, to zrobi to na ławce w parku i żadne zakazy tu nic nie dadzą. Dlaczego władza traktuje nas jak bezwolnych kretynów, mnożąc idiotyczne zakazy właśnie typu "nie kupisz piwa bo w pobliżu kościół, przedszkole i diabli wiedzą co jeszcze". Czy u nas kiedyś będzie normalnie, jak np. w Czechach? Bez tej pompy, sztuczności, tych wszystkich rocznic przegranych powstań, bez Rydzyków, wpieprzających się do wszystkiego biskupów i ich pomagierów... Lata płyną a my Polacy dalej żremy się między sobą kto ma większe zasługi, kto był agentem a kto walczył z komuną, kto bohaterem a kto tchórzem. Skończmy wreszcie z tym, cieszmy się życiem w myśl powiedzenia "żyj i daj żyć innym"

W parku powinna powstac porzadna restauracja, nie wierze, ze na inwestycje w takim miejscu nie znalazlby sie inwestor. Foodtrucki to nieporozumienie i kicz.

No sorry ale wydaje mi się, że na sprzedaży lodów i "oranżady" w parku raczej nikt biznesu nie zrobi a wymagane 10 stolików z których połowa będzie pusta to chyba tylko po to aby dzierżawić większy teren i za niego płacić. Tam nawet piwo chyba się właścicielowi ogródka z przed rewitalizacji nie opłacało skoro go później nie otworzył. Oczywiście jestem jak najbardziej ZA ale decydując się na takie coś trzeba pamiętać, że to biznes sezonowy a więc bardzo ryzykowny nie dość że plany może popsuć pogoda to jeszcze koronawirus.

Precz z foodtrackami i śmieciowym jedzeniem..Wszędzie tylko nie w parku,jeszcze koło placu zabaw-gdzie najwięcej dzieci..potem się dziwić że dzieci tyją na potęgę.Poza tym uważam,że jednak Parkowa miała swój klimat i jeśli kawiarnia,to tylko w tym budynku oczywiście po remoncie,zwłaszcza,że łącznie z hotelem byłoby to ciekawe miejsce.