Wyremontują cmentarze, kolejne czekają w kolejce

Jak podaje UM Biecz:

Jeszcze w tym roku rozpocznie się pierwszy etap remontu cmentarza wojennego z I wojny światowej nr 101 w Libuszy. Wykonane zostaną prace konserwatorskie przy podmurówce i słupach ogrodzenia. Ich szacowany koszt 50 000 zł. Kwota ta przekazana zostanie Gminie Biecz przez Urząd Wojewódzki w Krakowie. Jest także zapewnienie Urzędu Wojewódzkiego o przeznaczeniu środków finansowych na wymagany wkład własny do wniosku, który Gmina Biecz składać będzie pod koniec 2021r. do Ministerstwa Kultury Dziedzictwa Narodowego i Sportu na realizację drugiego etapu remontu w 2022 r.

Całkowity koszt remontu wynosi 163 836,00 zł.

Jak dodaje UM Biecz, w roku 2020 zakończył się pierwszy etap renowacji cmentarza nr 112 w Rożnowicach.

Podobną informację przekazał też UM Bobowa, który chwali się uzyskaniem środków na prace przy Cmentarzu w Siedliskach:

Gmina Bobowa uzyskała dofinansowanie na realizacje zadania pn. „Konserwacja i renowacja Cmentarza z I wojny światowej nr 134 w Siedliskach” – etap II ” w ramach programu „Groby i cmentarze wojenne w kraju” Ministra Kultury, Ochrony Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Całkowity koszt zadania wynosi 71 955,00 zł,  dofinansowanie 57 210,00 zł – 80%.

Drugi etap konserwacji i renowacji cmentarza z I wojny światowej nr 134 w Siedliskach zakresem obejmie:

• Elementy kamienne – piaskowcowe – słupy ogrodzenia, mury schodów wejścia.
• Elementy betonowe – płyty (nasadniki) słupów ogrodzenia.
• Odtworzenie wnętrza i ogrodzenia cmentarza – usunięcie pni drzew i drzew zagrażających ogrodzeniu.
• Wykonanie dokumentacji powykonawczej.

Prace zostaną wykonane do końca 2021 roku.

Troska o miejsca pamięci, którymi są cmentarze wojenne, powoduje, że nieustannie potrzebne jest ich doglądanie i kontrola ich stanu. Warto też pomyśleć o tym, by w przyszłości miejsca te były nieco bardziej dostępne dla odwiedzających. Problem ten dotyczy wielu cmentarzy w naszym regionie. Ich dobre oznakowanie powinno być jednym z podstawowych elementów opisywanej troski. Niestety, kamienne znaki, umieszczone przy drogach dojazdowych do kolejnych tego typu obiektów przez lata zniszczały.

Jedna z nich, przy ul. Stróżowskiej jest złamana i nieczytelna. Wiele innych tablic niszczeje pod wpływem warunków atmosferycznych, zarastają, a ich powierzchnię pokrywają mchy, porosty.

Do wielu cmentarzy dojazd jest znacząco utrudniony, brakuje choćby pojedynczych miejsc parkingowych, które pozwalałyby na bezpieczne pozostawienie auta przed marszem w stronę nekropolii.

Ta praca nigdy się nie skończy, ale ochrona cmentarzy powinna być stałą troską nas wszystkich. Cieszą akcje sprzątania, które są zogniskowane są wokół cmentarzy. Regularnie pojawiają się środki na prace przy kolejnych nekropoliach. Nie powinniśmy jednak poprzestać na tym i warto pomyśleć o kolejnych możliwościach wyeksponowania i zwiększenia dostępności tych miejsc, zarówno dla mieszkańców jak i osób, które przyjadą tutaj w celach turystycznych.

Źródło info: UM Biecz, UM Bobowa