Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ
Reklama MULTISERWIS | Szewc • grawer • dorabianie kluczy • pieczątki • ksero | Zapraszamy – ul. Legionów 6a GORLICE
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama MRÓWKA WIELKIE OTWARCIE, 20.04.2024, sobota - Ropa 1275
ReklamaSkorzystaj z oferty Iwo Computers wejdź na stronę internetową lub odwiedź sklep stacjonarny
Reklama Zespół Szkół Technicznych im. Wincentego Pola – DOŁĄCZ DO NAS

Dominikowice. Pojazd ciężarowy zderzył się z osobówką [AKTUALIZACJA]

Podziel się
Oceń

Dziś (12 lipca) około godz. 15.30 służby ratunkowe zostały wezwane do zdarzenia drogowego w Dominikowicach (gmina Gorlice)
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

 

Na miejscu pracują strażacy z Gorlic i druhowie z Dominikowic, policjanci i ratownicy medyczni. W tej chwili wiemy o jednej osobie poszkodowanej.

Z nieustalonych w tym momencie przyczyn na drodze wojewódzkiej nr 993 w Dominikowicach (na skrzyżowaniu z drogą w kierunku Kobylanki i Zagórzan) doszło do zderzenia osobowego opla i ciężarowego volvo z naczepą wiozącą drewno.

Ruch w miejscu zdarzenia odbywa się wahadłowo.
 

AKTUALIZACJA (info z KPP w Gorlicach)

Kierująca oplem, mieszkanka Bednarki, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu kierowcy ciężarowego volvo z naczepą i doprowadził do kolizji pojazdów, które w konsekwencji zjechały do rowu. Sprawczyni została ukarana 300 zł mandatem i sześcioma punktami.

 

Miejsce zdarzenia:

 

 



Napisz komentarz
Komentarze
Paweł 13.07.2021 17:55
Szkoda, że wiele wypowiadających się osób nie wie dlaczego doszło do wypadku.. Dziewczyna miała problemy ze zdrowiem, przed wjazdem na skrzyżowanie zesłaba i straciła przytomność, nie zdążyła nic zrobić nawet zareagować w żaden sposób tylko się toczyła. Szczęście dla niej, że tak to się skończyło..

Córka kierowcy 13.07.2021 21:04
Panie Pawle. Rozumiem obrona kogoś bliskiego. Ale nie rozumiem wybielania za wszelką cenę, bo to nie chroni, nie nauczy konsekwencji! Jestem córką kierowcy ciężarówki, który brał udział w zdarzeniu. Widzialam film z nagraniem całego wypadku. A ten nie kłamie. Więc Pan sobie wyobrazi, że żadnego omdlenia nie było, żadnej utraty przytomności, że nawet BYŁA reakcja kierującej, bo zarówno kierunkowskaz, co wyklucza utratę przytomności "jeszcze przed skrzyżowaniem" jak Pan napisał, a kolejna reakcja to spojrzenie w stronę tira Pani kierującej oplem, niestety stanowczo za późno, już na pasie drogi gnajacej ciężarówki, jak opel się "podłożył" pod tira, w momencie, kiedy nieuchronie zbliżało się uderzenie, pani nawet prostowała koła, próbowała uciec, ale na próżno, skoro pol sekundy pozniej nastąpiło uderzenie. To żadne omdlenie. Kierująca wjeżdża na skrzyżowanie ze znakiem STOP bez refleksji, że są inni użytkownicy, wjeżdżając jak z pamięci, nie spoglądając przed wjazdem na główną czy nie ma innych pojazdów... Tata, bardzo doświadczony kierowca dostrzegł już dobre 20m wcześniej, że ona nie hamuje, nie zwalnia, że zaraz wjedzie w niego. Na filmiku widać reakcje jego gwałtownego hamowania. Jedyne co mógł zrobić to właśnie wyhamować na ile to możliwe, wioząc wielotonowy ładunek. Taty reakcja, (jestem tego pewna!)to, że miał 20/30km/h w momencie uderzenia, uratowała życie tej dziewczyny. 10-20km/h przy tak kolosalnej różnicy gabarytów to byłby wypadek tragiczny... Tata ryzykował własnym życiem, wjeżdżając tirem z ładunkiem drzewa dłużycowego w fosę. Mogło się wbić w kabinę, zmiażdżyć, ale wybrał tę opcję i boczne udrzenie w opla, bo uderzając w drugą stronę, w tył auta, najprawdopodobniej odbiłby opla i kierującą pod siebie. Naprawdę proszę z perspektywy bliskich tej dziewczyny dziękować Bogu, że żyje, nie szukać dziwnych spekulacji, snuć teorii obronnych. Nie ma obrony dla nieuwagi na drodze. Niestety nie odpowiadamy tylko za życie swoje. Odpowiadamy również za innych. Tata mocno przeżył zdarzenie, jest wykluczony z życia zawodowego, ale nie to jest najważniejsze. Dobrze, że wszyscy żyją, że skończyło się szczęśliwie.

Paweł 13.07.2021 22:56
Oczywiście, ma pani rację nie było szans wyhamować i uniknąć wypadku. Myślę że dziewczynie da to dużo do myślenia (nie bronie nikogo na siłę bo nie w tym rzecz, jednak spojrzałem na to z obu stron) jak i wszystkim dookoła że w złym stanie zdrowia nie należy wsiadać do samochodu. Nie jestem nawet nikim bliskim z rodziny, a byłem przy tym. Nie naciągam prawdy bo filmik też widziałem ale nie będziemy się wykłócać i dochodzić co kto lepiej wie bo już po wszystkim i sprawa zakończona. Kierowca poproszony o filmik, odmówił co może być zrozumiałe bo wystarczająco dużo nerwów i kłopotów miał. Nikt już nie dociekał, nikt nie chciał robić dodatkowych problemów, bo pan kierowca był naprawdę w porządku i szacunek dla Pani taty. najważniejsze że wszyscy żyją. Oboje na pewno to przeżyją i ich rodziny. Życzę wszystkim tego co najważniejsze ZDROWIA! Dziękuję za odpowiedź.

? 14.07.2021 04:58
Z nagrania wynika coś innego (kamerka z samochodu ciężarowego) ale co się będę wypowiadał...

Szofer 13.07.2021 14:40
90% kierowców "dłużyc" to delikatnie mówiąc oszołomy a zwłaszcza z rejestracją KSU

Yogi 13.07.2021 11:49
Kierująca dostała drugie życie, tu zdarzył się cud

miki 12.07.2021 18:51
Dobrze, ze nikt wtedy chodnikiem nie szedł, bo jeszcze większe nieszczęście mogło by byc.

Dpdppddpp 12.07.2021 16:29
Renault master uderzył w tył naczepy. Nowy żmigród

Ika Kryg 12.07.2021 16:28
To jest droga i skróty dla tych co kupili prawo jazdy lub są pod wpływem alkoholu.

Widz 12.07.2021 16:21
Wystarczy nad ranem zobaczyć jak tiry z drzewem jeżdżą od Gorlic. Każdy wypada z zakrętu jak poje........ Wielcy zawodowi kierowcy

jack 12.07.2021 17:32
Przecież tu to było na prostej i opel wymusił pierwszeństwo, jakby jechał ciężarowy szybko to z osobówki by nic nie zostało

Mieszkaniec 12.07.2021 18:44
Widać, że kierowca ciężarówki zachował zimna krew i rozsądek. Gdyby nie hamowanie tirem i ucieczka "w bok" az na fosę, z opla zostałyby zgliszcza... Nie można wszystkich kierowców wsadzić do jednego wora "cwaniakow". Podejrzewam, że gdyby nie doświadczenie kierowcy volvo, kierujący oplem leżałby w worku. Wielki szacunek. A młodym kierowcom niech będzie przestrogom, jak ważne jest patrzeć na znaki i mieć oczy dookola głowy.

niemas 12.07.2021 18:59
w łużnej h...j! już pokazał zawodowy!!!!

Zen 13.07.2021 15:19
Gdyby nie ci zawodowi kierowcy którzy muszą patrzeć co te pajace w osobówkach wyprawiają na drogach, to nie jeden już wypadek by zakończył się tragedią. Ludzie wy myślicie ze taki tir załadowany wyhamuje przed wami w sekundę? Nie lepiej poczekać aż przejedzie i spokojnie wyjechać i dotrzeć do celu a nie zabić siebie i może innych niewinnych!! Kilka dni temu 5ciu osobą się nie udało przez głupotę kierowcy!! Włącz myślęnie jak wsiadasz do samochodu i jedziesz.

vv 12.07.2021 15:54
przyczyna wiadoma,jest tam 50km/h ale mało kto tyle jedzie

E. 12.07.2021 21:25
vv jesteś pewien, że to przyczyna? Biegły, wróżbita czy kto Ty? W zdarzeniu osobówka nie zatrzymuje się na stop i wymusza pierwszeństwo na tirze jadącym prawidłowo i przepisowo. Gdyby ten sam TIR przy swojej masie miał w tamtej chwili więcej niż 50km/h, co tu dużo mówić, mielibyśmy zdarzenie ze skutkiem śmiertelnym... Ważyłabym słowa, zanim rzucę krzywdzące oskarżenie, zwłaszcza, że prawdopodobnie tylko dzięki reakcji kierowcy tira, nie mówimy o tragedii...

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaTekStylowo - WIELKIE OTWARCIE JUŻ 17-go kwietnia - ul. Chopina 20, Gorlice
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
ReklamaAgencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI” zaprasza! GORLICE, ul. Michalusa 22
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama ENERGO ELECTRIC – GORLICE ul. 11 Listopada 16 – Dzięki połączeniu doświadczeń i potencjału grupy możemy zagwarantować naszym klientom atrakcyjne warunki handlowe.