Oprócz tradycyjnego kiermaszu z regionalnymi smakołykami i rękodzielniczymi perełkami w tym roku naprawdę było w czym wybierać jeśli chodzi o warsztaty.
W czasie zajęć naukowych dzieciaki dowiedziały się, z czego powstaje złoto ziemi i skąd wzięły się zwierzęta w głębi oceanu, każdy mógł również stworzyć własne złoże ropy i posłuchać o kosmetykach czarnych jak... ropa! Nie zabrakło też warsztatów plastycznych – było wyplatanie wianków, robienie lampy naftowej i zabawek ludowych.
Nieodłącznym elementem Święta Maziarzy jest pokaz dziekciarski i doroczny konkurs Toczenie beczki maziarskiej. Nie inaczej było i w tym roku!
Prawdziwą furorę zrobił jednak teatrzyk cieni – dzieciaki, siedząc przy lampie naftowej w zagrodowym spichlerzu, wysłuchały legendy o ropie. Do rodziców wracały z uśmiechami od ucha do ucha!
Natomiast dorośli mogli delektować się nie tylko specjałami od najlepszych gospodyń w regionie, ale również łemkowskim folkiem w najlepszym wydaniu, bo na scenie zagrała Serencza.
Napisz komentarz
Komentarze