Weekend w mieszkaniu Wisławy Szymborskiej czy spacer z Adamem Wajrakiem?

A może macie ochotę na spacer z Moniką Sznajderman po starych Gorlicach, po nieistniejącym już mieście, w którym żyło ponad trzy tysiące mieszkańców pochodzenia żydowskiego oraz opowieść o powstającej książce, poświęconej temu tematowi? Albo spacer śladami książki Pusty las? 

Do zgarnięcia jest też weekend w Puszczy Białowieskiej i na Podlasiu oraz... W Beskidzie Niskim! To doskonała opcja na szybką regenerację – spędzić czas blisko, ale nie u siebie.

Są też drobiazgi, jak rysunki, fotografie, książki, festiwalowe gadżety – rzec można, że znajdzie się coś na każdą kieszeń. A stawka jest duża, bo bez Waszej pomocy nie uda się uzbierać zakładanej kwoty – 50 tys. złotych, które zasilą festiwalowy budżet. Jest połowa, a do końca zbiórki pozostało pięć dni. Pomożecie?

LINK DO ZBIÓRKI