Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaZapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
ReklamaZapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - MARMED, ul. Sienkiewicza 36, Gorlice, tel. 18 353 82 66; 501 700 244
ReklamaKup swój wymarzony rower w IwoBike - Gorlice, ul. Michalusa 1
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama Akademia Nauk Stosowanych w Nowym Sączu - REKRUTACJA OD 9 CZERWCA 2025

Zalane piwnice, budynki handlowe, ulice. Strażacy ciężko wczoraj pracowali

Podziel się
Oceń

Krótkie, ale niezwykle intensywne opasy deszczu oraz zatkane kratki burzowe spowodowały, że strażacy mieli wczoraj ręce pełne roboty. Gdzie interweniowali? W czym pomagali?
Zalane piwnice, budynki handlowe, ulice. Strażacy ciężko wczoraj pracowali

Autor: ilustracyjne/halogorlice.info ©

 

Wieczorne opady dały się we znaki wielu mieszkańcom naszego regionu. Intensywny napływ wody spowodował wiele różnych zagrożeń. Zdecydowana większość zgłoszeń pojawiła się wczoraj wieczór (23 sierpnia), między godziną 19 a 20. W wyniku zdarzeń nie ucierpiała żadna osoba.

Jak opowiada nam rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Gorlicach, mł. bryg. mgr inż. Dariusz Surmacz:

W związku ze wczorajszymi opadami strażacy interweniowali kilkanaście razy, w zdecydowanej większości na terenie miasta Gorlice, gdzie opady były najbardziej intensywne. Doszło do kilku zalań piwnic, budynków handlowych i mieszkalnych. Strażacy pomagali też umożliwić odpływ wodzie w miejscach, gdzie gromadziła się ona zagrażając zalaniem okolicznych budynków.

 

Woda wdzierająca się do budynków i problem z odprowadzeniem wody

Najczęściej strażacy byli wczoraj wzywani do miejsc, w których zawodził system odprowadzania wody, co powodowało zalania budynków lub groźbę zalania budynków.

Strażacy gorlickiej PSP byli wczoraj wezwani m.in. 

  • na ulicę Biecką, gdzie pomagali w usuwaniu wód opadowych, które spływały z drogi przedostając się do wnętrza jednego z budynków handlowych,
  • na ulicę 11 listopada, gdzie wlewająca się z ulicy woda gromadziła się na parkingu przed budynkiem handlowym grożąc jego zalaniem; wysokość wody wynosiła tu około 50 centymetrów, dlatego strażacy podjęli działania na rzecz ograniczenia napływu kolejnych wód opadowych (utworzenie zapory z węża i pomoc w ustawieniu worków z piaskiem pracownikom placówki handlowej, do której zaczynała wdzierać się woda),
  • na ulicę Świeykowskiego, gdzie woda zaczynała się spiętrzać między krawężnikami, na drodze, ze względu na zatkaną kratkę instalacji burzowej tzw. burzówkę.

Strażacy pojawili się także w Bieczu, przy ul. Kazimierza Wielkiego:

Woda z pól i pobliskiej drogi dostała się do środka budynku mieszkalnego, zalewając piwnicę do wysokości ok. 40 centymetrów. Przybyli na miejsce strażacy odpompowali ją, a następnie zabezpieczyli budynek przed dalszym zalewaniem obudowując go workami z piaskiem. - relacjonuje nam rzecznik prasowy KP PSP w Gorlicach.

Do pomocy w usuwaniu wody z zalanych piwnic wzywano strażaków także na ul. Kołłątaja, gdzie napłynęło jej ok. 30 centymetrów, na ul. Michny i do Libuszy. W tym ostatnim miejscu woda wlała się do budynku mieszkalnego nanosząc do niego także żwir, kamienie i warstwę błota. Także tutaj strażacy pomogli w usunięciu wody opadowej oraz w oczyszczeniu budynku z materiału, który wdarł się wraz z nią.

 

Ulica Stróżowska: wybite wodą studzienki i nieprzejezdna droga

Po przyjeździe na miejsce zgłoszenia, tj. na ulicę Stróżowską, strażacy zastali całkowicie nieprzejezdny odcinek drogi o długości ok. 500 metrów. Woda wybijała ze studzienek fontannami, a pokrywy studzienek przemieszczały się w ok. 20-centymetrowej wodzie płynącej drogą. Droga została zamknięta, a strażacy wraz z policjantami obecnymi także na miejscu zdarzenia, kierowali przejeżdżających na alternatywne trasy.

Nawet kiedy woda opadła, ulica Stróżowska pozostała nieprzejezdna. Naniesione przez wodę kruszywo w objętości oszacowanej na kilka metrów sześciennych, uniemożliwiało bezpieczny przejazd. Na miejscu pojawił się MZUK, który oczyścił trasę z materiału. Dopiero wtedy na trasę mogły powrócić pojazdy.

 

Opel utknął w rowie z wodą i już nie odpalił

Strażaków poproszono także o pomoc w dość nietypowej sytuacji. Kobieta poruszająca się oplem astrą poprosiła ich o pomoc po tym, jak wjechała do wypełnionej wodą dziury i nie mogła z niej wyjechać. Auto zgasło i już nie odpaliło, unieruchomione na nierównym, wypełniającym się wodą terenie. Po przybyciu na miejsce strażacy pomogli je uwolnić i przepchnęli w bezpieczne miejsce. 

W wielu miejscach chwilowy, bardzo intensywny opad wody wydawał się zagrażać, jednak wody bardzo szybko odpływały dalej, nie czyniąc szkód. 

 

Na dzisiejszy wieczór wydane zostało kolejne ostrzeżenie drugiego stopnia, o treści bardzo zbliżonej do tego wczorajszego >>>Czy dziś też wytrysną fontanny ze studzienek? Może tak się stać

 

To oznacza, że służby miejskie mają tylko kilka godzin, by dokonać przeglądu ulic i sprawdzić, które kratki wymagają pilnego udrożnienia. Wszystko po to, by po kolejnych, spodziewanych już na dzisiejszy wieczór opadach, interwencji było mniej.

 


Napisz komentarz

Komentarze

Paco 24.08.2022 10:59
To jest wina tych co robią drogi za male studzienki sa i po temacie

ReklamaStudiuj w Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu
ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaAkademia Humanistyczno Ekonomiczna w Łodzi | Filia w Jaśle, STUDIUJ BLISKO SIEBIE ADMINISTRACJĘ LUB PEDAGOGIKĘ, studia licencjackie i magisterskie podyplomowe wspomagane on-line | ZAPISZ SIĘ TERAZ! STYPENDIA NAWET DO 4500 ZŁ
AKTUALNOŚCI
Reklama
POPULARNE
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 17°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 8 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: masakraTreść komentarza: napiszcie ile miast badali , bo może badali 85, a Gorlice 82 miejsce ?Data dodania komentarza: 18.09.2025, 21:35Źródło komentarza: Awans, który robi wrażenie! Gorlice w czołówce polskich samorządówAutor komentarza: ArielTreść komentarza: Jeże rzeczywiście wytropią i wytępią ślimaki, są szybsze;) Moja koleżanka na działce miała zatrzęsienie tych ślimaków i sprowadziła 2 jeże. Po jakimś czasie nie było ani jednego ślimaka i na drugi rok też nie było po nich nawet śladu. Za to tych jeży nabrało się tyle, że strach było wejść na tą działkę. Raz poszliśmy komisyjnie liczyć i naliczyliśmy 29 jeży, ale nie wiem czy to było dokładnie, bo część tego towarzystwa nam się rozbiegła. I ta koleżanka wtedy powiedziała, że już chyba wolała te ślimaki niż jeże...Data dodania komentarza: 18.09.2025, 18:34Źródło komentarza: Wrzesień. Najlepszy czas na walkę z tymi szkodnikami! Ten gatunek ślimaka jest okropnyAutor komentarza: strona wuwuwuTreść komentarza: Wczoraj śmiertelny wypadek w Faściszowej, przed Zakliczynem na DW 980. Też motocyklista.Data dodania komentarza: 18.09.2025, 11:11Źródło komentarza: Czarna seria wypadków z udziałem motocyklistówAutor komentarza: XTreść komentarza: Biologiem nie jestem ale bazując się na treściach znalezionych w internecie a także własnymi obserwacjami: sprzymierzeńcami w walce ze śliwkami nagimi są nasze rodzime winniczki. Zjadają jaja i młode osobniki ślimaków nagich. Sypiąc "niebieskie granulki" ludzie zabijają więc także swoich sprzymierzeńców.Data dodania komentarza: 17.09.2025, 21:21Źródło komentarza: Wrzesień. Najlepszy czas na walkę z tymi szkodnikami! Ten gatunek ślimaka jest okropny
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12