Już od rana w rejonie Rynku przebywało wiele osób, które były odpowiedzialne za przygotowanie przestrzeni i bezpieczne usytuowanie choinki w centralnym punkcie Rynku.
Drzewko zostało ścięte dziś o poranku w Ropicy Polskiej. Jodła jest darem dla miasta, który ma około 11 metrów wysokości i około 4 metrów szerokości na samym dole.
Zapach pięknego drzewka wypełnił dzisiaj centrum miasta i nie jest to przenośnia. Ktokolwiek przechodzi bliżej choinki będzie mógł poczuć TEN zapach: zapach świąt, zimowego lasu, zapach, który chcielibyśmy zabrać ze sobą!
Przejazd drzewka przez miasto nastręczył niemałych trudności kierowcom. Kiedy jednak orientowali się, dlaczego około godziny 8 tworzą się tak duże korki, z uśmiechem pozwalali czerwonemu URSUSowi przemierzać miasto. Tak: choinka z Ropicy Polskiej została przywieziona do centrum czerwonym traktorkiem z naczepą. Przejazd był odpowiednio zabezpieczany przez przedstawicieli odpowiednich służb.
Krótko przed godziną 9 rozpoczęły się bezpośrednie przygotowania do postawienia drzewka w pionie, a nie było to łatwe zadanie.
Dzięki sprawnemu operatorowi dźwigu choinka najpierw został postawiona do pionu, a następnie z niezwykłą lekkością uniesiono ją ponad korony drzew rosnących w centrum i opuszczono bezpośrednio do przygotowanego w tym celu otworu. Wyglądało to tak, jakby choinka na gorlicki rynek delikatnie sfrunęła, prosto z nieba.
Teraz czeka ją czas dekorowania. Już niedługo będzie roztaczać świąt Bożego Narodzenia wszystkim przechodniom.
Jej uroczyste rozświetlenie zaplanowano na najbliższą niedzielę (4 grudnia) w czasie spotkania z Mikołajem na gorlickim Rynku.
Napisz komentarz
Komentarze