Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Zapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
Reklama Nowe mieszkania na sprzedaż "Osiedle Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki, sprawdź najnowsze promocje 7-20 lipca 2025
Reklama Siatki i systemy JDS Ogrodzeniowe, kompletne ogrodzenia panelowe / bramy, furtki - automatyka / ogrodzenia frontowe / siatki leśne ogrodzeniowe. Darmowa wycena dostosowana do Twoich potrzeb! Siedliska 33, Bobowa, tel. 512 304 238 / 797 754 538
Reklama Skansen Archeologiczny Karpacka Troja w Trzcinicy zarasza na spotkania z cyklu Od Troi po Bałtyk, 13 lipca 2025 - Miecze - znak władzy i wojny, 27 lipca 2025 - Wojsko w czasach Bolesława Chrobrego
Reklama
Reklama Akademia Nauk Stosowanych w Nowym Sączu - REKRUTACJA OD 9 CZERWCA 2025

Czy ktoś truje zwierzęta w Gorlicach? [AKTUALIZACJA]

Podziel się
Oceń

Wczoraj do naszej redakcji zgłosiła się mieszkanka naszego miasta. Kobieta zgłosiła ogromny problem i poprosiła o jego nagłośnienie. Sprawa jest bardzo poważna.
czarno biały kot na czarnym tle

Autor: ilustracyjne/halogorlice.info ©

 

Jedna kotka padła kilka dni temu, w niedzielę cudem uratowano drugą

To był trudny tydzień dla jednej z mieszkanek naszego miasta. W ubiegłym tygodniu straciła jedną kotkę, a w niedzielę ruszyła do lecznicy weterynaryjnej w Nowym Sączu, by uratować życie drugiej.

Kotka maści tricolor, rasy mieszanej, w wieku ok. półtora roku, w niedzielny poranek obudziła się pełna wigoru i chęci do życia. Po zjedzeniu śniadania, tak jak co dzień, wyszła na zewnątrz. Była aktywna i nic nie wskazywało na jakikolwiek problem zdrowotny. Po powrocie właścicielka była jednak zaalarmowana stanem zwierzęcia. 

Jej nos poszarzał, a język stał się czarny. Kotka zaczęła wymiotować. Właściciele nie czekali na rozwój wypadków, tylko znaleźli lecznicę, w której szybko udzielono pomocy kotce. Przeżyła.

Tego szczęścia nie miała druga kotka kobiety mieszkającej przy ul. Zielonej.

Jak opowiada nam właścicielka:

W ubiegłym tygodniu straciliśmy drugą, 6-letnią kotkę. Wyszła przed dom, do ogrodu, tam, gdzie spędzała dużo czasu. Po powrocie z pracy zauważyłam, że kotka lezy w ogrodzie. Podeszłam do niej, ponieważ zwykle wychodziła mi na spotkanie. Tym razem leżała nieruchomo. Jak się okazało, już nie żyła.

 

Właścicielka kotki opowiada, że ciało zwierzęcia było czyste. Nie nosiło śladów poturbowania, czy jakiejkolwiek krzywdy, do której mógłby przyczynić się człowiek. Nie było na przykład podstaw, by twierdzić, że kotka zdechła po potrąceniu przez samochód. Jednocześnie leżała na tyle daleko od ogrodzenia, że trudno wyobrazić sobie to, że ktoś ją najpierw zabił, a potem podrzucił pod dom.

Niestety, wtedy nie sprawdzono dokładnie pyszczka, ani nosa zwierzęcia. To zaś powoduje, że trudno określić, czy nosiłoby podobne ślady, jak te odkryte u kotki, która podtruła się w niedzielę. Kobieta nie wyklucza jednak, że i tamto zwierzę zatruło się. Więcej szczęścia miała druga kotka:

Kotka, w której sprawie interweniowaliśmy w niedzielę, przeżyła. To taki tadek-niejadek. Przypuszczam więc, że może po prostu polizała coś i dlatego zatrucie przebiegło u niej nieco łagodniej, niż u tej pierwszej.

 

Jednocześnie kobieta podkreśla to, co opowiedziała także weterynarzom: w wymiocinach kotki nie znalazła niczego nietypowego. Był to tylko pokarm, który kotka wcześniej dostała od właściciela. Nic, co wskazywałoby na to, że kotka stołowała się gdzie indziej. Od chwili ostatniego posiłku do momentu zaobserwowania objawów w postaci wymiotów, zaczernienia języka i poszarzenia noska minęło około 2 godziny.

To właśnie w tym czasie kotka, którą uratowano, musiała spotkać na swojej drodze coś co bardzo jej zaszkodziło.

 

Czym się zatem zatruła?

Kobieta niezwłocznie odnalazła lecznicę, która pozwoliłaby jej udzielić pomocy zwierzęciu, mimo niedzieli. W Nowym Sączu przebadano zwierzę. 

Zasinienie błon śluzowych i nosa. Oddech miarowy, tony serca czyste, brak wolnego płynu w jamie opłucnej i otrzewnej (...)

 

Jak wykazały też badania:

W teście kropli krwi wykazano methemoglobinemię >10%.

Podano tlen i leki.

 

Diagnoza?

Methemoglobinemia wskutek zatrucia.

 

Nasza rozmówczyni podkreśla, że weterynarze, z którymi się spotkała (w niedzielę w Nowym Sączu, w poniedziałek w Gorlicach, w jednej z naszych lecznic wykonano kolejne badania krwi kota) byli zaskoczeni i przyznali, że nigdy wcześniej nie spotkali się z takim przypadkiem. Trucizny sprzedawane w sklepach, np. przeciwko szkodnikom, nie działają w ten sposób. 

Problem ten może pojawić się też po podaniu dużej dawki paracetamolu, ale i tego kotce nie podawano w jej domu. Pełne badanie pierwiastkowe, dzięki któremu można by ustalić pełen skład substancji, która prawdopodobnie doprowadziła do śmierci jednego i poważnego zatrucia drugiego kota, kosztowałoby wiele tysięcy złotych.

 

Ktoś celowo podtruwa zwierzęta?

Na razie nie sposób określić dokładnie substancji, która spowodowała zatrucie kotki. Czy ktoś celowo podkłada jakąś substancję, przy pomocy której stara się wytępić nielubiane przez siebie zwierzęta? A może ktoś po prostu porzucił w okolicy jakąś substancję, która w sposób przez niego niezamierzony powoduje takie szkody?

Rozmawiająca z nami kobieta obstawia tę pierwszą wersję. 

To nie pierwsza tego typu sytuacja. Kilka lat temu w podobnych okolicznościach kilka sąsiadek straciło zwierzęta. Jedna z sąsiadek straciła dwa koty, inna jednego, jeszcze innej padły dwa koty i pies. 

 

To burzyło krew i powodowało, że ludzie zastanawiali się nad tym, dlaczego ktoś miałby krzywdzić zwierzęta w taki sposób? Wtedy sprawa jednak ucichła, a zwierzęta, które pojawiły się w okolicy mogły do niedawna znów cieszyć się spokojem. Teraz to się zmieniło.

Moje koty to znajdy. Nie prowadzę hodowli rasowych kotów: jeden trafił do mnie po tym, jak znaleziono go wrzuconego do kosza na śmieci. 

 

Inny trafił do niej prawdopodobnie po kolizji. Wszystkie otrzymują dobrą opiekę, dużo miłości i zawsze czeka na nie miska pełna jedzenia. Kobieta, która w ubiegłym tygodniu straciła pierwsze zwierzę, a w niedzielę zawalczyła o życie drugiego nie rozumie, jak można je krzywdzić. Teraz się boi i nie wypuszcza swojego czworonoga nawet do ogrodu, gdzie kotka zwykła przebywać. 

Problem może być jednak szerszy. 

Jeśli zwierzęta są podtruwane celowo, to jak daleko jest gotowy posunąć się sprawca? Jeśli to nie świadome działanie osoby, to jakie jest źródło zatruć: obecnych i tych, które prawdopodobnie doprowadziły do śmierci zwierząt sprzed kilku lat? Czy zwierzęta znalazły jakąś toksyczną substancję porzuconą gdzieś w okolicy? Jeśli tak, to dlaczego - mimo, ze są znane ze swojej wybredności - spożyły ją? Czy substancja mogłaby równie poważnie zaszkodzić człowiekowi dorosłemu? A dziecku?

Pytań jest wiele.

Nasza rozmówczyni zapewnia, że sprawy tak nie zostawi. Sprawą mają zająć się mundurowi.

 

AKTUALIZACJA (KPP w Gorlicach, 21 marca godz. 12.36)

Formalnie zawiadomienie nie wpłynęło, ale właściwy dzielnicowy został powiadomiony o tym zdarzeniu i będzie przyglądał się sytuacji przy ulicy Zielonej w Gorlicach.

 


Napisz komentarz

Komentarze

Miłośniczka zwierząt 22.03.2023 16:10
Dokładnie trzeba znaleźć to co powoduje te zatrucia bo może skończyć się tragedia ludzką ,bo np znajdziebtakie świństwo bawiące się dziecko i dopiero będzie tragedia

Janusz 21.03.2023 12:01
A dlaczego utrzymywać bandyte przez pięć lat. Myśle że on też coś je

ja 21.03.2023 13:30
A dlaczego ma chodzić i dalej krzywdzić zwierzęta a może nawet zacznie z ludżmi

ja 21.03.2023 11:37
Dorwać kolejnego mordercę zwierząt i na 5lat wsadzić

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
ReklamaZnajdujemy się w Jankowej k. młyna, w budynku stacji PKP. Z nami Wybudujesz ,Wykończysz, Wyremontujesz. Największy wybór materiałów budowlanych w regionie. Kontakt: 18 479 14 13 / 692 700 673
Reklama
ReklamaOglądaj wyścig kolarki Tour de Pologne między 4 a 10 sierpnia 2025
POPULARNE
Zdjęcie przedstawiające brudną, górską rzekę. Co się dzieje z naszą rzeką? Dno Ropy staje się podwodną pustynią Ekosystem Perły Beskidu Niskiego - naszej Ropy, jest poważnie zagrożony. Naturalny bieg rzeki, zmieniony trzydzieści lat temu budową zapory w Klimkówce, jest wrażliwy na wszelkie zmiany wynikające z gospodarowania wodą. W obecnych okolicznościach brak wody w jeziorze nie jest, niestety, problemem wyłącznie turystycznym. Rzeka niesie osady zaległe na dnie od lat, będąc jednocześnie źródłem wody pitnej dla Miasta.Data dodania artykułu: 28.06.2025 12:06Liczba komentarzy artykułu: 11Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 13zdjęcie przedstawia policyjne radiowozy, obok portret mężczyzny Poszukiwany 57-letni mieszkaniec Starej Wsi został odnaleziony. Jest oficjalne potwierdzenie policji Akcja policji w miejscowości Stara Wieś została zakończona. Dziś (1 lipca) około godz. 20.30 doszło do odnalezienia 57-letniego Tadeusza Dudy, który od kilku dni ukrywał się w lasach Beskidu Wyspowego.Data dodania artykułu: 01.07.2025 21:10Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 8Jak odetkać ucho? – 8 skutecznych sposobów na zatkane ucho Jak odetkać ucho? – 8 skutecznych sposobów na zatkane ucho Właśnie wróciłeś z basenu lub obudziłeś się po spaniu na boku i nagle coś jest nie tak. Nie słyszysz dobrze w jednym uchu i czujesz, że coś zablokowało się w środku. Zadajesz sobie pytanie – jak odetkać ucho? Zatkane ucho to zmora nie tylko dzieci, ale również wielu dorosłych. Poznaj 8 skutecznych sposobów na jego odetkanie.Data dodania artykułu: 08.07.2025 12:17Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 5
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 16°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1006 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12