Siatkówka. Po pierwszym meczu pozostał niedosyt

Necko Augustów - GKS Gorlice 3:0 (27:25, 25:15, 25:22) 

Pierwsza partia spotkania toczyła się pod dyktando GKPS-u, który grał bardzo skutecznie i ofiarnie. W końcówce seta gorliczanie mieli dwie akcje na zamknięcie tej partii, jednak przy stanie 22:24 nie byli w stanie postawić przysłowiowej kropki nad i, i potwierdzić swojej dominacji nad gospodarzami. Przegrywając tę odsłonę 25:27 zbudowali morale przeciwników, którzy zaczęli się rozpędzać. 

W drugim secie zarysowała się wyraźna przewaga drużyny z Augustowa  która wynosiła nawet 9 punktów (20:11). Tego seta gorliczanie powinien jak najszybciej zapomnieć, i tak właśnie zrobili.

Trzecia partia rozpoczęła się obiecująco dla naszych siatkarzy. Podopieczni Krzysztofa Kozłowskiego powrócili do dobrej gry, takiej jaką obserwowaliśmy w pierwszym secie. Teraz to oni rządzili i odjechali przeciwnikom na 6 punktów (12:6). Niestety od tego momentu augustowianie złapali drugi oddech i zaczęli gonić gorliczan. Nie pomogły wskazówki trenera Kozłowskiego a stan spotkania wyrównał się (17: 17) Od tego momentu gospodarze rozpoczęli triumfalny masz po zwycięstwo. Odskoczyli przeciwnikom na dwa punkty i grając spokojnie kontrolowali przebieg na boisku, kończąc go do 22 i zamykając cały mecz 3:0.

Po tym spotkaniu pozostał duży niedosyt, kto wie, jak ułożyłby się ten mecz, gdyby pierwsza partia padła łupem gorliczan. 

Dziś drugi dzień turnieju. 

O godz. 20 GKPS Gorlice zmierzy się z drużyną UKS VT Aluconcept Bobrowniki.