W poniedziałek (10 kwietnia) policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej kierowcę opla. Mieszkaniec Binarowej (zatrzymany w tejże miejscowości) wydmuchał ponad trzy promile alkoholu! Tego samego dnia mundurowi badali trzeźwość kierowców w Lipinkach. Jeden z zatrzymanych kierujących wsiadł za kółko, mając w organizmie 1,26 promila alkoholu. Obu mężczyznom odebrano prawo jazdy, a za prowadzenie na podwójnym gazie odpowiedzą przed sądem.
We wtorek (11 kwietnia) w Hańczowej około godziny 12.40, doszło do poważnej kolizji drogowej. Kierująca peugota, wyjeżdżając z łuku jezdni, wpadła w poślizg, który został spowodowany przez plamę oleju, pozostawioną przez inny pojazd. Samochód wpadł do rowu, gdzie dachował. Trwają czynności które mają ustalić pojazd, z którego wydobywały się wycieki płynów eksploatacyjnych.
Natomiast w środę (12 kwietnia) doszło do dośc nietypowego zdarzenia. Kierująca volkswagenem nie zabezpieczyła prawidłowo swojego samochodu, który po zaparkowaniu stoczył się i uderzył w inny samochód. Kobieta dostała 220 złotych mandatu i punkty karne. Zdarzenie miało miejsce w Snietnicy.
Tego samego dnia na ulicy Kościuszki w Gorlicach doszło do zderzenia autobusu z samochodem osobowym. Kierowca tego pierwszego nie ustąpił pierwszeństwa volkswagenowi podczas zmiany pasa ruchu i doprowadził do zderzenia pojazdów.
Kierowca autobusu dostał 450 złotych mandatu, a na jego konto wpłynęły punkty karne – mówi starszy aspirant Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Najbardziej tragiczny okazał się być jednak piątek. W miejscowości Siary, około godz. 10.30, doszło do odnalezienia zwłok mężczyzny, który z niewyjaśnionych w tym momencie przyczyn, utopił się w rzece Sękówce. Trwają czynności zmierzające do ustalenia przyczyn zgonu.
Napisz komentarz
Komentarze