Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaZapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
ReklamaWakacje.pl Gorlice, ul. Sienkiewicza 2 - tel. 514 298 136 - OFERTY ZIMA 2025/26 już dostępne
ReklamaKup swój wymarzony rower w IwoBike - Gorlice, ul. Michalusa 1
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama Zapraszamy na zakupy świąteczne do Galerii Gorlickiej - Twoje miejsce na zakupy
ReklamaHydrotech - skład budowlany, stacja diagnostyczna, mechanika pojazdowa, wulkanizacja - Siedliska 116, tel. 513 184 054 | Kwiaciarnia Gabi - dekoracje kościołów, dekoracje samochodów ślubnych, dekoracje sal weselnych, bukiety ślubne i okolicznościowe - ul. Węgierska 5, Bobowa, tel. 510 199 110
Reklama Salon Samochodowy marki BAIC, wielkie otwarcie - 13 grudnia 2025 - Nowy Sącz, ul. Tarnowska 168

Tomasz Tajak. Zapraszam do mojego Betlejem [FOTO]

Podziel się
Oceń

W galerii Dworu Karwacjanów otwarto niezwykłą wystawę, która już od pierwszych chwil budzi zachwyt. To efekt pracy Tomasza Tajaka – artysty i pasjonata szopek neapolitańskich, który po raz pierwszy postanowił pokazać swoją największą, liczącą ponad trzy tysiące elementów, kompozycję szerokiej publiczności.
zdjęcie przedstawia figurki postawione w szopce bożonarodzeniowej
Szopka neapolitańska w wykonaniu Tomasza Tajaka

Autor: halogorlice.info/Tomasz Stasiowski

 

Wśród kilkuset figurek i kilkudziesięciu scen ukrytych w konstrukcji odtworzona została historia Bożego Narodzenia w formie, która od XV wieku zachwyca Włochów, a dziś również gorliczan.

Sala wystawowa pękała w szwach, pracownicy muzeum co chwilę donosili krzesełka, a i tak wolnych miejsc, dla ciągle dochodzących uczestników wydarzenia, było mało.

Podczas wernisażu Tomasz Tajak nie tylko zaprezentował swoje dzieło, ale też zabrał gości w podróż pełną osobistych wspomnień i refleksji.
 


Zaraz Państwo zobaczycie to, co stworzyłem przez ostatnie dwa dni. Nawiązując do wspaniałej i zbudowanej historii Szopki Neapolitańskiej, nadmienię, że szopkę zbudowałem w czasie pandemii. I to był ten czas, kiedy musiałem coś robić, bo ciężko jest osobie, która dużo pracuje, nie pracować – mówił Tomasz Tajak.

Cała idea tej Szopki to jest to, aby Jezus, który rodzi się w Betlejem, pokazany był w taki sposób, żebyśmy go szukali.. On jest najważniejszy w tej Szopce, ale jest najmniej widoczną postacią.


Artysta opowiadał o tym, jak zwyczajne domowe przedmioty – często nieużywane, czasem niechciane – stawały się częścią jego świątecznej konstrukcji. Kolekcja Tajaka liczy ponad 80 szopek, z których część została mu... przyniesiona przez ludzi. 

Posiadanie rzeczy, że nie zawsze ich kupowanie. Czasem ktoś, kto w zwyczajnym świecie nie wie, co ma z tym zrobić, przynosi. Taki sam mechanizm obserwował w ostatnich dniach w Dworze Karwacjanów – odwiedzający również przynosili różne drobiazgi, które mogłyby wzbogacić ekspozycję.

Tomasz Tajak tłumaczył, że siła szopki neapolitańskiej tkwi w odtworzeniu zgiełku i chaosu Betlejem sprzed dwóch tysięcy lat. 

W swojej kompozycji autor umieścił targ, przyjazd cyrku, codzienne życie toczące się obok historii zbawienia. To ma skłaniać do refleksji. żebyśmy się nie dali wplątać przez ten cyrk i przez ten targ, bo w Bożym Narodzeniu najważniejsze jest bycie razem”

Scena narodzin została osadzona w ruinach świątyni jerozolimskiej. Dlaczego? Aby przypominać, że wszystko, co nawet zostało zburzone, może zostać odbudowane. Abyśmy te rzeczy, które może na co dzień mamy zniszczone albo niezaopiekowane, potrafili odbudowywać.

Artysta nie krył radości, mówiąc o ciekawostkach ukrytych w scenach. Zwrócił uwagę także na emocje, jakie mają wywołać szczegóły – wspomnienia rodzinnych świąt, opowieści dziadków, ciepło pieca.
 

Boże Narodzenie było bardziej prawdziwe – wspominał Tomasz Tajak. Teraz konwencja nas pochłonęła. My tego już nie zatrzymamy. Dlatego mam nadzieję, że ta szopka będzie dla Was takim momentem zatrzymania.

Zawsze tę szopkę budowałem w domu, a teraz po raz pierwszy będziecie mogli ją tak publicznie zobaczyć.


To właśnie z tej potrzeby podzielił się swoim dziełem publicznie. Chwilę przed wernisażem artysta podjął spontaniczną decyzję.
 

Postanowiłem dzisiaj na wernisaż przygotować, zrobiłem to dosłownie godzinę temu, Szanowni Państwo, moją najmniejszą szopkę, składającą się z ponad dwustu figurek, ale wielkości paznokcia.


Ta miniaturowa szopka z Prowansji, lepiona przez mieszkańców pod koniec XIX wieku, zrobiła ogromne wrażenie. Każda figurka jest inna – tworzona przez rodziców, dziadków, dla dzieci i wnuków. To jest też piękna historia.

Tomasz Tajak wspomniał także o współczesnym kontekście sztuki i zagrożeniach, jakie mogą przynieść nowe technologie.

Po raz pierwszy w historii konkursu Szopek Krakowskich w tym roku szopka została zdyskwalifikowana, ponieważ została stworzona przez sztuczną inteligencję. Wyobrażacie sobie Państwo? (…) To już właśnie wchodzimy w to, czego bardzo nie chcemy.

Na zakończenie przekazał na ręce  przedstawicielki galerii, symbol świąt.

Zapraszamy do odwiedzenia Dworu Karwacjanów i Gładyszów, by obejrzeć tę fascynującą wystawę. W galerii zdjęć specjalnie nie pokazujemy całości instalacji, by nie odbierać państwu przyjemności z jej obejrzenia. 

 

 

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
Reklama
Reklama
POPULARNE
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 6°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 5 km/h

Reklama
Reklama Nowe mieszkania na sprzedaż - Szklane Tarasy, Gorlice, ul. Kapuścińskiego