Ciepłe puchowe kurtki, futerka, czapki, szaliki, nauszniki ... te wszystkie części zimowej garderoby przeszkadzały dziś każdemu. Trudno było wytrzymać w zimowym odzieniu w temperaturze, jaką zaoferowała nam dziś aura. Już od samego ranka, słupki rtęci termometrów w Gorlicach wywindowały grubo powyżej 10 stopni Celsjusza. W najcieplejszym momencie dnia temperatura dobiła aż do 18 stopni w cieniu, co od razu dało się zauważyć na ulicach naszego miasta. Każdy kto tylko mógł, korzystał z promieni słońca, rozpinał kurtkę czy płaszcz i czerpał energię z pięknego dnia. Co odważniejsi, zwłaszcza młodzież wychodząca z gorlickich szkół, zaryzykowała zrzucenie kurtek, chyba już czując wiosnę w powietrzu.
Czy to był jeden z najcieplejszych w historii dni w miesiącu lutym? Niestety informacje na ten temat są bardzo szczątkowe. Można tylko przeczytać o ciepłym lutym w 1990 roku, gdy pod koniec tego miesiąca do Polski napłynęło ciepłe powietrze. Wtedy też 25 lutego w Tarnowie słupki rtęci pokazały 21 stopni C. Po 19-20 st. C odnotowano wówczas w Nowym Sączu, Raciborzu, Krakowie i Opolu.
Niestety taka słoneczna aura nie utrzyma się długo. Już jutro spodziewane jest duże ochłodzenie i opady deszczu, prognozuje się temperaturę od 3 do 5 stopni Celsjusza. Podobnie ma być do końca tego tygodnia.
Dla tych, którzy tęsknią do wiosny, dzisiejszy ciepły dzień pozostanie tylko pięknym wspomnieniem.
Napisz komentarz
Komentarze