Kapliczka została ufundowana w roku 1664 jako wotum wdzięczności jednego z mieszczan za ocalenie z pożogi podczas najazdu wojsk Jerzego II Rakoczego 2 maja 1657 roku.
Ostatnio, po wielu latach bez inwestycji, kapliczka doczekała się remontu. Całość prac przy kapliczce zakończono w grudniu 2015 i zamknęło się to kwotą 93.000 zł. Wykonawcą robót była Pracownia Archeologiczno-Konserwatorska PKZ Sp. z o.o. z Tarnowa. W ramach zadania wykonana została renowacja obiektu kapliczki wraz z najbliższym otoczeniem. Ze względu na zabytkowy charakter obiektu kapliczki, wszystkie prace były objęte nadzorem archeologicznym i konserwatorskim.
Efekt prac jest bardzo zadawalający, wykonanie wydaje się solidne i trwałe. Również otoczenie tego miejsca, niegdyś określanego gorlicką Toskanią, wyróżnia się urokiem niespotykanym na innych gorlickich uliczkach. Zadbano o wiele historycznych szczegółów min. odsłonięto i zabezpieczono dwa pociski moździeżowe, które utkwiły w bocznym murze podczas Bitwy pod Gorlicami w 1915 roku.
Jedynym szkopułem ogólnego efektu dzieła renowatorów może być dobór koloru farby, na jaki zdecydowano się wymalować fasadę kapliczki. Archiwalne fotografie obiektu jednoznacznie wskazują na biały kolor elewacji i kamienną podbudowę. Teraz kapliczka jest w odcieniu różu, choć ciężko określić dokładnie tą barwę. Wydaje nam się, że nie jest to najtrafniejszy kolor dla tego typu obiektu, tym bardziej że wybierali go specjaliści nadzorujący odrestaurowanie kapliczki. Kolor różowy nie kojarzy się z żadnym motywem ani postacią sakralną.
Czy podoba się Państwu nowa odsłona kapliczki? Prosimy o komentarze naszych Czytelników.
Napisz komentarz
Komentarze