W składzie tej eskorty znalazła się jedyna dziewczynka, Emilia Cetnarowska. Oto co z przejęciem powiedziała nam o meczu:
"1 grudnia pojechaliśmy do Niecieczy, na mecz ekstraklasy pomiędzy Termalicą Bruk-Bet Niecieczą a Śląskiem Wrocław. Otrzymaliśmy stroje na eskortę piłkarzy obydwu drużyn. Każde dziecko wyprowadzało jednego piłkarza.Ja wyprowadzałam
bramkarza, (kapitana drużyny) Śląska Wrocław, Mariusza Pawełka. Dwie pierwsze osoby z eskorty stanęły również do pamiątkowego zdjęcia z sędziami oraz kapitanami obydwu drużyn. Mecz zaczynał się o 17:40 i był transmitowany w telewizji. Dla nas młodych amatorow piłki nożnej takie imprezy to nie lada przeżycie".
Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Bramki zdobyli Plizga i Kiełb. Dzieci nasze z wypiekami na twarzy oglądały mecz, mocno dopingowały swoich ulubieńców i nie zważały na chłodną temperaturę. Po meczu ku ich radości, udało się im otrzymać autografy i zrobić pamiątkowe zdjęcia z piłkarzami. Udział piłkarzy z Gorlic w dziecięcej eksorcie to powód do dumy, a także wniosek, że marzenia się spełniają, wystarczy wierzyć i dużo pracować, by je zrealizować. Wychowankom Gorlickiego Klubu Glinik Gorlice życzymy dalszych sukcesów.
Zdjęcia: www.slaswroclaw.pl oraz zdjęcia prywatne
Napisz komentarz
Komentarze