Jak informuje w komunikacie MSW, rażące przekroczenie prędkości i przewożenie zbyt dużej liczby osób po 18 maja będzie oznaczało utratę prawa jazdy. Nowelizacja zmienia również klasyfikację jazdy bez uprawnień po odebraniu ich przez sąd. Od 18 maja będzie to przestępstwo.
Co to oznacza?
Dla tych, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym stracą prawo jazdy na trzy miesiące. Ustawa przyjęta w lutym przez Sejm wprowadza także inne zmiany.
Wobec pijanych kierowców, oprócz kary więzienia i nawet dożywotniego orzeczenia zatrzymania prawa jazdy, sądy będą mogły orzekać też obowiązek zapłaty 5 tys. zł nawiązki na fundusz pomocy pokrzywdzonym (dla recydywistów - 10 tys. zł) lub 10 tys. zł na rzecz pokrzywdzonego.
Nowelizacja kodeksu karnego wprowadza również obowiązek montażu w samochodach blokad alkoholowych. Alcolock uniemożliwi uruchomienie samochodu, gdy w wydychanym przez kierującego powietrzu poziom alkoholu przekroczy 0,1 mg/1 dm3. Alcolocki będą musiały montować osoby skazane za jazdę po alkoholu, gdy będą się starać o przywrócenie prawa jazdy.
Za kierowanie autem bez prawa jazdy po odebraniu go przez sąd, będzie groziło do dwóch lat więzienia.
Co sądzicie o tych zmianach? Czy będą one miały wpływ na poprawę bezpieczeństwa na naszych drogach? Czy zaostrżenie przepisów wpłynie na piratów drogowych?
Zapraszamy do dyskusji.
Napisz komentarz
Komentarze