Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Zapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
Reklama
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama Zapraszamy na zakupy do Galerii Gorlickiej. Kupisz tu wszystko co potrzebne na rozpoczęcie roku szkolnego 2025/26
Reklama 15-17 sierpnia - XIII Festiwal Archeologiczny Dwa Oblicza w Skansenie Archeologicznym Karpacka Troja w Trzcinicy

Podpalenie - zwrot o 180 stopni

Podziel się
Oceń

Głośna sprawa pożaru mieszkania gorlickiego strażaka obróciła się o 180 stopni. W bloku na ulicy Broniewskiego w Gorlicach nie doszło do włamania, rabunku ani napadu na 14-letnią dziewczynę. Wszystko wskazuje na to, że odpowiedzialna za powstanie pożaru jest… nastoletnia córka strażaka, rzekoma poszkodowana. Informuje Sądeczanin Mieszkanie zaczęło się palić w środę (11 maja) około godz. 18. Była w nim 14-letnia dziewczyna, córka jednego z gorlickich strażaków. Dzięki akcji ratunkowej nie doznała poważnych obrażeń, miała jedynie nadpalone włosy, ale mieszkanie spaliło się wraz z wyposażeniem. Starty oszacowano na około 90 tysięcy złotych.
Z pierwszych zeznań nastolatki wynikało, że motywem całego zdarzenia był napad w celach rabunkowych. Dziewczyna opowiadała, że została obezwładniona i zakneblowana przez napastnika, który okradł mieszkanie, a na koniec je podpalił. Okazało się, że jest to być może wybujała fantazja 14-latki.

- W mieszkaniu na ul. Broniewskiego nie było napadu i kradzieży. Upozorowała to 14-latka, która jest odpowiedzialna za powstanie pożaru. Teraz sprawą zajmie się sąd dla nieletnich, który oceni, czy podpalenie było umyślne czy nieumyślne - powiedział naszemu portalowi Tadeusz Cebo, Prokurator Rejonowy w Gorlicach.

Oględzin spalonego mieszkania dokonali technicy z Laboratorium Kryminalistycznego z Komendy Wojewódzkiej Policji, na miejscu pracował też strażak – biegły z zakresu pożarnictwa. Gdy pierwsze emocje opadły, dziewczyna została przesłuchana z udziałem psychologa i przyznała się do upozorowania napadu. Według nieoficjalnych informacji, przyczyniły się do tego problemy osobiste. Sprawą zajmie się teraz sąd dla nieletnich.


(MB)

źródło: www.sadeczanin.info


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaZacisze, Wójtowa 127 - drewniane domki całoroczne, klimatyczna sala, wypożyczalnia rowerów elektrycznych - zarezerwuj już dziś, tel. 500 146 021
ReklamaPowiat Gorlicki - Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie zaprasza osoby z niepełnosprawnościami do udziału w finansowanym ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych programie "Aktywny samorząd - edycja 2025
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
Reklama
POPULARNE
Reklama4 Strony Karpat Festiwal folkowy - gorlicki Rynek, 23-24.08.2025
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 23°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1008 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama