
Kolejny już raz miejscowość Ropa cierpi po gwałtownych i ulewnych opadach deszczu. Mieszkańcy przesyłają filmiki ukazujące skalę utrudnień z jakimi trzeba się liczyć w centrum miejscowości.
Z informacji pochodzącej od świadków tego incydentu wynika, że woda po ulewie w kilkanaście minut schodzi z jezdni. Mieszkańcy zauważają, że takiej ilości, jaka spływa od cmentarza w dół, nie jest w stanie przyjąć żadna studzienka burzowa. Ta i ostania ulewa były naprawdę duże.


Przecież poziom wody w Ropie jest o wiele niższy niż poziom drogi - to droga nie ma =odprowadzenia deszczówki a jest po remoncie - to jakaś porażka
Hahah Droga po remoncie dopiero co i stoi wszystko... Żenujące....
Jak bym był Wójtem w Ropie to złożył bym dymisje, bo to dziwna sprawa by zalać samochody.
Betonujcie dalej co sie da, ukladajcie kostke zamiast trawy, regulujcie potoki a bedzie tak po każdym deszczu bo woda zamiast powoli wsiąkać w glebę szybko splywa.
Taka inwestycja...Nowa droga tyle co asfalt nowy zrobiony A kanały odpływowe niedrożne..........
Tak nowy Dyrektor Drogowiec dopilnował remontu drogi. Zresztą chyba pracował wcześniej w tej firmie. Oj wstyd, przed remontem pomimo ulewnych deszczy nie było takich sytuacji. I to mieszkaniec Ropy...
w 2010 też był zalany ten odcinek drogi
Taka sytuacja dzisiaj nie była tylko pod kościołem w Ropie na całej długości drogi rowy nie dawały rady przyjac takiej ilości wody, nie wspomnę już o prywatnych domostwach gdzie płynęło wszystko.
"Znowu Repa".
ropa co to??
fuszerka budowlana odwodnienie świeżo po remoncie
Tak ma być, woda nie zalewa posesji, tylko płynie korytem drogi.
I powoduje zagrożenie dla ruchu drogowego...Coś chyba kolega nie zna terenu bo ciężko żeby w tym rejonie zalało posesje..