Biecz, ulica Tumidajskiego. Wymuszenie pierwszeństwa za pięć stów
We wtorkowe południe (21 grudnia) kierujący skodą, mieszkaniec Rożnowic, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy audi i doprowadził do stłuczki osobówek. Sprawca został ukarany 500 zł mandatem i sześcioma punktami.
Lipinki. Osobówka w rowie, pasażerka w szpitalu
Kilkanaście minut przed godz. 13 kierująca fiatem, mieszkanka Lipinek, nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, straciła panowanie nad prowadzonym pojazdem i wjechała do rowu. Kobieta jechała z pasażerką, która została zabrana do szpitala. Na szczęście jej obrażenia okazały się jedynie powierzchowne, w związku z tym zdarzenie to zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Kierująca fiatem została ukarana 220 zł mandatem i sześcioma punktami.
Gorlice, ulica 11 Listopada. Manewr cofania zakończony wysokim mandatem
Tuż po godz. 14 kierowca peugeota, włączając się do ruchu manewrem cofania, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu droga kierowcy opla. Sprawca zdarzenia, mieszkaniec powiatu jasielskiego, został ukarany 500 zł mandatem i sześcioma punktami.
Sękowa. Współwina kierowców przy lusterkowej stłuczce
Dosłownie kilka minut przed godz. 18, kierowca opla (mieszkaniec Wilczysk) i kierowca fiata (mieszkaniec Ropicy Górnej) nie zachowali bezpiecznego odstępu podczas wymijania i doprowadzili do bocznego zderzenia samochodów. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, uznali współwinę kierowców i ukarali każdego z nich 220 zł mandatem i sześcioma punktami.
Gorlice. Sprzedaż, link, BLIK... 9 tysięcy złotych strat
We wtorek do komendy policji zgłosiła się również gorliczanka, która dzień wcześniej została oszukana w czasie sprzedaży swoich rzeczy na popularnym portalu z ogłoszeniami. Kobieta otrzymała link, który miał umożliwić błyskawiczne zrealizowanie płatności za sprzedaż. Niestety po uzupełnieniu danych do konta i karty oszust przejął dostęp rachunku bankowego gorliczanki i przy użyciu kodów BLIK wypłacił w bankomacie jej oszczędności – w sumie pod 9 tysięcy złotych.
Sędziszowa. Oszustwo na narty
Jeszcze tego samego dnia kolejne oszustwo zgłosił mundurowym mieszkaniec Sędziszowej, który kilka dni wcześniej kupił przez internet narty. Niestety nie otrzymał zamówionego towaru ani zwrotu 550 złotych, które przelał na podany w ogłoszeniu rachunek bankowy.
Libusza. Nietrzeźwy kierowca audi
Wczoraj w samo południe (22 grudnia) policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę audi. Okazało się, że mieszkaniec Libuszy wsiadł za kółko swojego samochodu w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało, że w jego organizmie znajduje się 0,54 promila alkoholu. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy, a za prowadzenie samochodu na podwójnym gazie odpowie przed sądem.
Rozdziele. Pożar w kuchni
W środowe popołudnie, tuż przed godz. 16, doszło również do pożaru w kuchni domu mieszkalnego. Najpewniej przyczyną pojawienia się ognia było zwarcie instalacji elektrycznej okapu. W wyniku zdarzenia zniszczeniu uległy szafki kuchenne, wspomniany okap i kuchenka gazowa. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
Gorlice, ulica Sportowa i ulica Parkowa. Kolizja dwóch osobówek na skrzyżowaniu
Jeszcze tego samego dnia, około godz. 16.30, kierowca renaulta nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu volvo. Sprawca, mieszkaniec Gorlic, został ukarany 300 zł mandatem i sześcioma punktami.
Szalowa. Miały być ładne ubrania, a przyszły...
Również wczoraj do mundurowych zgłosiła się mieszkanka Szalowej, która została oszukana w czasie internetowych zakupów. Na jednym z popularnych portali z używanymi ubraniami kupiła kilka rzeczy, za które zapłaciła w sumie 135 złotych. Jej zamówienie przyszło, ale towar był niezgodny z opisem. Sprawę wyjaśniają policjanci.
Biecz. Oszustwo na 40 tysięcy złotych
Ostatnie ze zgłoszonych oszustw dotyczy zakupu mini koparki. Mieszkaniec gminy Biecz jeszcze w październiku zamówił maszynę na jednej ze stron internetowych i przelał 40 tysięcy złotych na wskazany w ogłoszeniu rachunek bankowy. Niestety pomimo kilku tygodni oczekiwania na zamówiony towar mężczyzna nie doczekał się koparki ani też zwrotu pieniędzy, dlatego też postanowił sprawę zgłosić mundurowym.
Źródło info: KPP w Gorlicach
Posłuchaj też serwisu informacyjnego:
Napisz komentarz
Komentarze