Do zdarzenia doszło na prostym odcinku jezdni, około 700 metrów od kościoła w Brunarach w kierunku Florynki.
Pierwsze informacje mówią o dachowaniu pojazdu osobowego, marki Renault. W jego wyniku dwie osoby mają być poszkodowane, stan jednej z nich jest poważny, prowadzona jest resuscytacja krążeniowo-oddechowa.
Trwa akcja ratunkowa straży pożarnej, na miejscu są dwie karetki ZRM i policja. Do akcji zadysponowano też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Krakowa (Ratownik 6).
Więcej szczegółów wkrótce.
AKTUALIZACJA, info z KPP w Gorlicach i KP PSP w Gorlicach
Ze wstępnych ustaleń policjantów na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący renaultem, 18-letni mieszkaniec gminy Uście Gorlickie, nie zachował bezpiecznej odległości od wyprzedzanego audi i doprowadził do bocznego zderzenia osobówek, po czym stracił panowanie nad swoim pojazdem i wjechał do rowu przewracając samochód na dach. W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniosła 17-letnia mieszkanka gminy Uście Gorlickie.
Samochodem podróżowało jeszcze dwóch innych pasażerów: 17-latek i 16-latka, oboje z gminy Uście Gorlickie. Wszyscy z poważnymi obrażeniami zostali zabrani do gorlickiego szpitala.
Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Samochody zostały zabezpieczone do oględzin. Postępowanie w tej sprawie prowadzą gorliccy policjanci – wyjaśnia starszy aspirant Gustaw Janas, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Na miejscu zdarzenia pracowało w sumie cztery zastępy strażaków, w tym druhowie z OSP Ropa i OSP Brunary. Świadkowie zdarzenia jeszcze przed przyjazdem pierwszych zastępów podjęli reanimację jednej z poszkodowanych osób, potem prowadzili ją strażacy i ratownicy medyczni. Niestety po kilkudziesięciu minutach lekarz stwierdził zgon nieletniej pasażerki renaulta. Pozostałe trzy osoby podróżujące samochodem trafiły do szpitala – dodaje młodszy brygadier Dariusz Surmacz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach.
Miejsce zdarzenia:
Źródło foto: Biecz 998