To miała być kolejna rutynowa kontrola drogowa, które tego dnia przeprowadzali policjanci na ulicy Cesarskiej w Moszczenicy. Niestety kierowca motocykla na widok policyjnego radiowozu – zamiast zatrzymać się – z impetem przyspieszył. Mundurowi nie zastanawiając się ani chwili, ruszyli za nim w pościg.
Ostatecznie pędzącego na motocyklu mężczyznę udało się zatrzymać w Biesnej. Bardzo szybko okazało się, że jest pod niemałym działaniem alkoholu.
Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie zatrzymanego motocyklisty znajduje się 1,41 promila alkoholu, a ponadto posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – relacjonuje podkomisarz Grzegorz Szczepanek z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Mieszkaniec Strzeszyna trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty.
Kierowca odpowie za co najmniej trzy przestępstwa: niezatrzymanie się do kontroli drogowej, prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i wbrew sądowemu zakazowi – dodaje podkomisarz Szczepanek.
Napisz komentarz
Komentarze