Muzealna ściana do pozazdroszczenia
Przy ulicy Wąskiej w Gorlicach trwa właśnie przygotowanie ogromnego muralu, który będzie upamiętniał postać Ignacego Łukasiewicza. Plan jego powstania pojawił się już dość dawno, ale dopiero teraz możliwe było rozpoczęcie prac nad tym projektem.
W roli głównej farby, spray, ogrom talentu i wyobraźni oraz Mgr Mors.
Znany Wam już artysta sądecki zaznaczył ślad swojej obecności w naszym mieście realizując w ubiegłym roku serię murali owadzich >>>Mgr Mors pojawił się na chwilę i już zniknął. Zostały pierwsze prace: jak się Wam podobają? [FOTO] oraz >>>Seria owadzich murali jest już kompletna
Cały projekt miał upamiętniać postać ks. Świeykowskiego. Już w czasie rozmowy z nim pytaliśmy, czy podjąłby się stworzenia w Gorlicach czegoś dużego?
Przytaknął.
Wczoraj nadszedł czas realizacji tego projektu.
Mural będzie taki, jak sobie go wymarzyliśmy: okazały, w centrum miasta, a przede wszystkim piękny >>>Krosno już ma, a co z Gorlicami? Marzenie o muralu z Ignacym
Na razie widzimy pierwsze szkice: naniesienie wizji artystycznej na ścianę wymaga nie lada umiejętności, ale także sprytu. W pracy pomaga sprzęt do pracy na wysokościach oraz... ciemność. Właśnie dzięki niej w pracy mógł pomóc rzutnik. Projekt powiększony do odpowiednich rozmiarów został przeniesiony na ściankę. Do końca prac jeszcze daleko. O postępach prac będziemy informować.
Napisz komentarz
Komentarze