Biecz. Kolizja z motorowerzystą: kto winny?
Piątkowy poranek (17 marca) rozpoczął się od kolizji samochodu osobowego z motorowerem. Około godziny 8.30 służby wezwano na ul. Kazimierza Wielkiego w Bieczu.
Kierowca samochodu osobowego marki ford, mieszkaniec gminy Lipinki nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu podczas wykonywania manewru skrętu w lewo, przez co doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym kierowcą motoroweru marki junak. Jednośladem prowadził go mieszkaniec Biecza – opisuje oficer prasowy gorlickich policjantów, asp. sztab. Gustaw Janas.
Obydwaj uczestnicy tego zdarzenia byli trzeźwi.
Na sprawcę, kierującego fordem, nałożono mandat karny w wysokości 2 000 złotych i 12 punktów karnych.
Biecz-Rynek. Stłuczka z nieuwagi?
Tego samego dnia (17 marca) na bieckim rynku doszło do niegroźnego zdarzenia drogowego. Około godz. 11.15 kierujący samochodem marki volkswagen golf, mieszkaniec Biecza nie zachował bezpiecznego odstępu od poprzedzającego go pojazdu czym doprowadził do najechania na tył audi, które prowadził także mieszkaniec Biecza.
Uczestnicy trzeźwi.
Na sprawcę nałożono mandat karny, którego wysokość wyniosła 1 100 złotych.
Szymbark. Za co 1 500 złotych mandatu?
Także w piątek (17 marca) około godziny 20.50 policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę volkswagena, mieszkańca gminy Gorlice. Także ten kierowca nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego go, czym doprowadził do zderzenia z samochodem marki mercedes, którego prowadził mieszkaniec pow. jasielskiego.
Kierowcy byli trzeźwi.
Sprawcę ukarano mandatem w wysokości 1 500 złotych.
Gorlice. Sobotnia kolizja, po której straciliśmy latarnię
W sobotę (18 marca), około godziny 11.20 służby wezwano na skrzyżowanie ul. Parkowej z Biecką. Kierujący pojazdem marki skoda, mieszkaniec powiatu. jasielskiego, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu w związku ze znakiem A-7 (popularny odwrócony trójkąt - ustąp pierwszeństwa przejazdu) kierującemu samochodem marki audi mieszkańcowi gminy Gorlice zmierzającemu w kierunku Nowego Sącza:
Nie stosując się do znaku A-7 kierowca skody doprowadził do zderzenia pojazdów. Kierujący trzeźwi. Obrażenia uczestników zdarzenia zakwalifikowano jako obrażenia poniżej dni 7.
W sprawie będą prowadzone dalsze czynności wyjaśniające – mówi oficer Janas.
Sprawy nie zakończono więc wręczeniem mandatu na miejscu zdarzenia. Ustaleniem okoliczności zdarzenia i ustaleniem sprawcy zajmie się więc sąd. On określi także wymiar kary dla sprawcy kolizji.
Gorlice, ul. Stróżowska. Niechlubny rekordzista weekendu
W minioną sobotę (18 marca), około godziny 18.30 przy ul. Stróżowskiej w Gorlicach zatrzymany do kontroli został pewien kierowca opla. 44-latek poddany został badaniu trzeźwości. Jak wyjaśnia dalej oficer prasowy gorlickiego Komendanta Policji:
Mężczyzna miał w wydychanym powietrzu 1,25mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Prowadził w stanie nietrzeźwości pojazd marki opel po drodze publicznej.
Po przeliczeniu można więc wskazać, że mężczyzna prowadził pojazd mając ok. 2,6 promila alkoholu we krwi. Prawo przewiduje w tej sytuacji elektroniczne zatrzymanie prawa jazdy, a nietrzeźwy kierowca musi teraz przygotować się na postępowanie sądowe, gdzie będzie wyjaśniał przyczyny swojego zachowania. Postępowanie będzie prowadzić KPP w Gorlicach.
Kilka godzin później, także przy ul. Stróżowskiej ujęto kolejnego pijanego kierowcę. Ten wybrał jednak inny środek transportu. Jaką karę wymierzyć mogli mu policjanci?
Pijany kierowca hulajnogi elektrycznej, o którym pisaliśmy w artykule >>>Gorlice. Jak policjanci ukarali pijanego kierowcę hulajnogi? nie był jedną osobą, która pod wpływem alkoholu prowadziła w ostatnich dniach pojazd po drodze publicznej.
Zagórzany. Pijany kierowca osobówki
Wczoraj (19 marca) pewien 51-latek poruszał się swoim fiatem po drodze publicznej mając we krwi 2,15 promila alkoholu we krwi. Elektronicznie zatrzymano prawo jazdy mieszkańca gminy Gorlice, po czynnościach został zwolniony. Nie mógł oczywiście kontynuować jazdy, którą tuż przed godziną 18 zakończyli policjanci.
Co więcej, musi teraz przygotować się na postępowanie sądowe, w czasie którego podjęta zostanie decyzja o wysokości kary, jaka zostanie na niego nałożona. Sprawę prowadzi KPP w Gorlicach.
Szymbark. Poranne najechanie na tył
Dziś (20 marca), krótko po godzinie 7 rano, policjantów poproszono o obsłużenie zdarzenia drogowego, które miało miejsce Szymbarku. Jak opisał asp. sztab. Gustaw Janas z gorlickiej Komendy Powiatowej Policji:
Kierujący pojazdem marki renault, mieszkaniec gminy Ropa nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu, czym doprowadził do zderzenia z poprzedzającym go pojazdem marki ford, prowadzonym także przez mieszkańca gminy Ropa.
Kierowcy uczestniczący w zdarzeniu byli trzeźwi. Na sprawcę nałożono mandat karny w wysokości 1 100 złotych i 10 punktów karnych.
Źródło info: KPP w Gorlicach
Napisz komentarz
Komentarze