Szkoła Podstawowa w Bobowej pożegnała dwie wybitne nauczycielki

Szkoła Podstawowa im. Stanisława Staszica w Bobowej przeżywa trudne chwile, żegnając dwie cenione nauczycielki. W styczniu odeszły od nas Jolanta Tokarz i Genowefa Gajczewska, które wywarły niezapomniane wrażenie na pokoleniach uczniów.

Wspomnienie Genowefy Gajczewskiej

Genowefa Gajczewska, pełniąca przez lata funkcję wicedyrektorki, zmarła w wieku 93 lat. Przez 41 lat swojej kariery zawodowej odegrała znaczącą rolę w życiu edukacyjnym. Za swoje dokonania na polu pedagogicznym otrzymała liczne wyróżnienia, w tym Nagrodę Ministra Oświaty i Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Uroczystości pogrzebowe odbędą się 18 stycznia w kościele pw. Wszystkich Świętych w Bobowej.

Pożegnanie Jolanty Tokarz

Z kolei Jolanta Tokarz, która zmarła 11 stycznia w wieku 59 lat, była ukochaną nauczycielką szkoły. Pracowała w niej przez 37 lat, będąc nie tylko nauczycielką, ale i bliską przyjaciółką dla swoich uczniów i współpracowników. Msza żałobna odbyła się 13 stycznia w kościele parafialnym w Jankowej. W jej ostatniej drodze uczestniczył tłum osób, co świadczy o głębokim szacunku i miłości, jaką budziła w społeczności.

Nauczycielki te, swoim poświęceniem i życzliwością, na stałe zapisały się w pamięci wielu osób.

Redakcja składa najszczersze kondolencje rodzinie, bliskim, przyjaciołom oraz całej społeczności szkolnej w Bobowej.