Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama MULTISERWIS | Szewc • grawer • dorabianie kluczy • pieczątki • ksero | Zapraszamy – ul. Legionów 6a GORLICE
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama Zespół Szkół Technicznych im. Wincentego Pola w Gorlicach - REKRUTACJA - sprawdź ofertę
ReklamaZostań uczniem Zespołu Szkół Zawodowych w Gorlicach - trwa rekrutacja 2025/26

Grzegorz z Ropicy Górnej potrzebuje wsparcia. Potrzebna pomoc na odbudowę

Podziel się
Oceń

Ostatni czwartek zmienił diametralnie życie jednej z rodzin mieszkających w Ropicy Górnej. Pożar zniszczył zakład stolarski, prowadzony przez Grzegorza, brata właściciela budynku.
wełna mineralna leżąca na trawie przed budynkiem po pożarze w ropicy górnej
Stolarnia po pożarze w Ropicy Górnej

Autor: Marta Wal/Szczytny Cel

 

Stolarnia, która od ponad 20 lat była miejscem pracy i realizacji jego pasji, uległa niemal całkowitemu zniszczeniu. Straty są ogromne, a rodzina apeluje o pomoc w odbudowie tego, co zostało zniszczone przez ogień.
 

O zdarzeniu pisaliśmy w osobnym artykule.

 

 

Pożar wybuchł nagle, a na miejscu zjawiło się ponad pięćdziesięciu strażaków, którzy heroicznie walczyli z ogniem. Niestety, mimo ich wysiłków, budynek stolarni doznał poważnych uszkodzeń – dach i elewacja spłonęły, a w środku ogień pochłonął maszyny, narzędzia i wszystkie sprzęty niezbędne do pracy. Wraz z warsztatem spłonął garaż i samochód, które były częścią codziennej działalności zakładu.
 

Stolarnia była drugim domem Grzegorza. To miejsce, w które wkładał całe serce i gdzie tworzył wyjątkowe projekty dla swoich klientów – mówi brat Grzegorza, właściciel budynku.


Stolarnia przez lata była miejscem, w którym Grzegorz rozwijał swoją pasję do stolarki i realizował zamówienia klientów. Teraz, po pożarze, nie ma możliwości kontynuowania działalności bez odbudowy budynku i zakupu nowych narzędzi. Lista strat jest długa i przytłaczająca, a koszt odbudowy przerasta możliwości rodziny.
 

Bez wsparcia z zewnątrz odbudowa stolarni może okazać się niemożliwa – dodaje rodzina.


Rodzina oraz przyjaciele Grzegorza nie poddają się i robią wszystko, co w ich mocy, aby pomóc w odbudowie stolarni. Powstała zbiórka, dzięki której każdy może wesprzeć Grzegorza w powrocie do pracy. Każda wpłata, nawet najmniejsza, przybliża go do momentu, w którym znów będzie mógł realizować swoje pasje i zlecenia klientów.

Na stronie zbiórki zamieszczono apel.
 





Każda forma wsparcia – finansowa czy udostępnienie naszej zbiórki – będzie dla nas wielką pomocą. Wierzymy, że z pomocą ludzi o wielkich sercach uda nam się odbudować miejsce, które było życiem Grzegorza.


Osoby chcące wesprzeć odbudowę stolarni mogą:

  • wpłacić dowolną kwotę na zbiórkę internetową (link można znaleźć na mediach społecznościowych rodziny),
  • udostępnić zbiórkę** na swoich profilach w mediach społecznościowych, aby zwiększyć jej zasięg,
  • pomóc w organizacji materiałów budowlanych lub narzędzi – każda forma wsparcia jest niezwykle cenna.


Grzegorz pragnie jak najszybciej wrócić do pracy, by kontynuować swoją pasję i odbudować to, co stracił. Z pomocą ludzi o dobrych sercach możliwe jest, że znów stanie na nogi i przywróci zakład stolarski do życia.

Każda pomoc jest ważna, a wdzięczność rodziny – ogromna. Razem możemy sprawić, że ta historia zakończy się nowym początkiem dla Grzegorza.

 

Po pożarze stolarni w Ropicy Górnej, źródło foto: Marta Wal/Szczytny cel

 

Po pożarze stolarni w Ropicy Górnej, źródło foto: Marta Wal/Szczytny cel

 

Po pożarze stolarni w Ropicy Górnej, źródło foto: Marta Wal/Szczytny cel

 

Po pożarze stolarni w Ropicy Górnej, źródło foto: Marta Wal/Szczytny cel

 

Po pożarze stolarni w Ropicy Górnej, źródło foto: Marta Wal/Szczytny cel

 

Źródło info i foto: Szczytny Cel/Marta Wal

 


Napisz komentarz

Komentarze

J 21.11.2024 11:11
Wszyscy zadają sobie pytanie czy warsztat był ubezpieczony- a czy zadali sobie Państwo pytanie jak wyglada dosłownie walka o każdą złotówkę od ubezpieczyciela ? Rok temu moim sąsiada spalił się dom,do tej pory nie dostali pieniążków,walka toczy się już w sądzie pomimo tego,że rzeczoznawca okresie sumę odszkodowania to ubezpieczyciel csly czas się odwołuje. Sąsiedzi byli zmuszeni wziąść kredyt a w banku,żeby naprawić to co najpotrzebniejsze. Spłacanych odsetek już nikt im nie odda ,a takich sytuacji jest bardzo wiele

Agnes 21.11.2024 05:13
Z calym sercem jestem z Panem,bardzo szkoda jak cos na co sie pracuje wiele lat nagle znika,ale z drogiej str trzeba bylo zadbac o ubezpiecenie zakladu. Zycze szczescia oby sie udalo

Mati 20.11.2024 20:42
Jest to tragedia ale czy było płacone ubezpieczenie?? Czy jak większość nie płaci bo szkoda płacić kilka stówek na rok

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaPrace wysokościowe - szybko, solidnie i sprawnie - Adam Piątkiewicz Alp-Lin
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
ReklamaZnajdujemy się w Jankowej k. młyna, w budynku stacji PKP. Z nami Wybudujesz ,Wykończysz, Wyremontujesz. Największy wybór materiałów budowlanych w regionie. Kontakt: 18 479 14 13 / 692 700 673
ReklamaAdvertisement
POPULARNE
ReklamaAdvertisement
zachmurzenie małe

Temperatura: 9°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 5 km/h

Reklama Nowe mieszkania na sprzedaż - Szklane Tarasy, Gorlice, ul. Kapuścińskiego