Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Zapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
Reklama
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki, sprawdź najnowsze promocje 7-20 lipca 2025
Reklama Siatki i systemy JDS Ogrodzeniowe, kompletne ogrodzenia panelowe / bramy, furtki - automatyka / ogrodzenia frontowe / siatki leśne ogrodzeniowe. Darmowa wycena dostosowana do Twoich potrzeb! Siedliska 33, Bobowa, tel. 512 304 238 / 797 754 538
Reklama Skansen Archeologiczny Karpacka Troja w Trzcinicy zarasza na spotkania z cyklu Od Troi po Bałtyk, 13 lipca 2025 - Miecze - znak władzy i wojny, 27 lipca 2025 - Wojsko w czasach Bolesława Chrobrego
Reklama
Reklama Akademia Nauk Stosowanych w Nowym Sączu - REKRUTACJA OD 9 CZERWCA 2025

Małej Oli brakuje 8 tys. zł do lepszego życia

Podziel się
Oceń

Spotkaliśmy się z dwuletnią Oleńką. Jej mama opowiedziała nam historię choroby dziewczynki, z którą żaden lekarz do tej pory się nie spotkał.  


Umówiłyśmy w czasie zajęć rehabilitacyjnych Oli. Szpitalny korytarz to może nie najlepsze miejsce do rozmów, ale pani Edyta – mama dziewczynki, tylko wtedy ma czas, by spokojnie usiąść.

Wita mnie uśmiechnięta, młoda dziewczyna i gdyby nie fakt, że na rękach trzyma małe „kurczątko”, nigdy nie przypuszczałabym nawet, że codziennie zmaga się z problemami, o których za chwilę mi opowie.

Oleńka bez problemu zostaje z panią rehabilitantką, pewnie dlatego, że wizyty w oddziale są dla niej nieodłącznym elementem niemal każdego dnia.

Rehabilitacja ruchowa – cztery razy w tygodniu, logopeda – trzy razy w tygodniu, zajęcia z pedagodiem – dwa razy w tygodniu i raz z psychologiem – wylicza jednym tchem Edyta Kozioł-Musiał, mama Olki. I dodaje: Oczywiście nie wszystko na NFZ, część zajęć musimy zapłacić z własnej kieszeni, ale tylko taka złożona, intensywna rehabilitacja przynosi efekty.

Ale od początku

Przez całą ciążę wszystkie badania wychodziły nam idealnie, po każdym USG, nawet tym 3D, byłam zapewniana, że moje dziecko rozwija się prawidłowo. Była tylko malutka, co spowodowało, że termin porodu cały czas był przesuwany – wspomina pani Edyta.

W 35 tygodniu ciąży na świat przychodzi Ola. Lekarze z gorlickiego szpitala nie wiedzą, co jej jest. Dziewczynka po kilku dniach opuszcza oddział ze skierowaniem do poradni genetycznej, w której na badanie czeka się miesiącami.

Mało jadła, a po trzech dniach od powrotu ze szpitala dostała wysokiej gorączki. Lekarze z oddziału dziecięcego zdecydowali, że Ola powinna być przetransportowana do szpitala na krakowskim Prokocimiu – mówi.

Przez trzy tygodnie dziewczynkę oglądali różni lekarze. Zrobiono jej szereg badań, w tym genetycznych.

Potem przyszła diagnoza

Lekarz usiadł między mną a Olą i spokojnie, rzeczowo wyjaśnił, że moja córka ma bardzo rzadką wadę genetyczną. Późniejsze badania doprecyzowały, że chodzi o aberrację chromosomu drugiego 2Q31.1-Q32.3. Szokiem był dla mnie fakt, że dotąd lekarze nie odnotowali podobnego przypadku, dlatego nikt nie wie, jak Ola będzie się rozwijała – opowiada.

Zadanie domowe

Warunkiem wypisania ze szpitala było opanowanie umiejętności zakładania sondy, którą pani Edyta miała karmić córkę.

Nie jest to przyjemne zadanie, ale musiałam się tego nauczyć – wspomina. I dodaje: Skorzystałam z tej wiedzy może ze dwa razy, bo postanowiłam nauczyć córkę jeść z butelki. Na początku było bardzo ciężko, czasami jeden posiłek musiałam dzielić na trzy razy.

Dzisiaj mała Ola je wszystko, jak większość dwulatków. Nawet w czasie naszej rozmowy, między jedną a drugą rehabilitacją, wsuwa ciasto upieczone przez mamę.

Długa lista

To, że Oleńka świetnie radzi sobie z jedzeniem łyżeczką zawdzięcza mamie. Pani Edyta zrobi wszystko, by jej córeczka mogła kiedyś biegać i mówić, ale sama może nauczyć ją jedynie tych najprostszych czynności, w reszcie muszą pomóc specjaliści.

Wada Oli przejawia się przede wszystkim opóźnionym rozwojem psychoruchowym, zniekształceniem czaszki oraz palców dłoni i stóp, małą głową, niskim przyrostem masy ciała i wzrostu, wadą wzroku, niskim napięciem mięśniowym, zaburzeniami rytmu snu – wymienia. I dodaje: Stwierdzono u niej również przewlekłą chorobę nerek, przez którą pierwszy rok życia Oli spędziłyśmy w szpitalu.

Matka nie poddaje się nigdy!

Na szczęście dzięki intensywnej rehabilitacji Olka robi postępy. Potrafi już siedzieć, a posadzona przesuwa się do przodu, potrafi też pełzać, wodzi wzrokiem za przedmiotami i umie je wskazać.

To bardzo towarzyskie dziecko – mówi z uśmiechem pani Edyta.

Kasa

Przez cała naszą rozmowę pani Edyta ani przez chwilę nie narzeka, nie użala się. A przecież by mogła. Ona walczy, zdobywa pieniądze na leczenie i rehabilitację swoich dzieci (Kubuś, straszy brat Oleńki choruje na młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów).

Uderzam, gdzie się da. Robię to dla swoich dzieci, więc chyba każda matka mnie zrozumie – mówi.

W tym momencie priorytetem jest zakup wózka inwalidzkiego Kimba Neo, który kosztuje 15 tys. zł.

Dzięki temu wózkowi dziewczynka będzie miała stabilne ułożoną miednicę i tułów, co zapewni jej bezpieczeństwo podczas podróżowania między lecznicami, w których jest rehabilitowana.

Pani Edyta pozyskała już 3 tys. zł z NFZ oraz 3 tys. 600 zł z PCPR. O pomoc w zebraniu reszty prosi nas, bo sama nie jest w stanie wydać jednorazowo ponad 8 tys. zł.

Pieniądze można wpłacać poprzez portal zrzutka.pl

https://zrzutka.pl/jej-choroba-to-wielka-tajemnica-pomoz-oli

 


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
ReklamaZnajdujemy się w Jankowej k. młyna, w budynku stacji PKP. Z nami Wybudujesz ,Wykończysz, Wyremontujesz. Największy wybór materiałów budowlanych w regionie. Kontakt: 18 479 14 13 / 692 700 673
Reklama
ReklamaOglądaj wyścig kolarki Tour de Pologne między 4 a 10 sierpnia 2025
POPULARNE
Zdjęcie przedstawiające brudną, górską rzekę. Co się dzieje z naszą rzeką? Dno Ropy staje się podwodną pustynią Ekosystem Perły Beskidu Niskiego - naszej Ropy, jest poważnie zagrożony. Naturalny bieg rzeki, zmieniony trzydzieści lat temu budową zapory w Klimkówce, jest wrażliwy na wszelkie zmiany wynikające z gospodarowania wodą. W obecnych okolicznościach brak wody w jeziorze nie jest, niestety, problemem wyłącznie turystycznym. Rzeka niesie osady zaległe na dnie od lat, będąc jednocześnie źródłem wody pitnej dla Miasta.Data dodania artykułu: 28.06.2025 12:06Liczba komentarzy artykułu: 12Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 13zdjęcie przedstawia policyjne radiowozy, obok portret mężczyzny Poszukiwany 57-letni mieszkaniec Starej Wsi został odnaleziony. Jest oficjalne potwierdzenie policji Akcja policji w miejscowości Stara Wieś została zakończona. Dziś (1 lipca) około godz. 20.30 doszło do odnalezienia 57-letniego Tadeusza Dudy, który od kilku dni ukrywał się w lasach Beskidu Wyspowego.Data dodania artykułu: 01.07.2025 21:10Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 8Jak odetkać ucho? – 8 skutecznych sposobów na zatkane ucho Jak odetkać ucho? – 8 skutecznych sposobów na zatkane ucho Właśnie wróciłeś z basenu lub obudziłeś się po spaniu na boku i nagle coś jest nie tak. Nie słyszysz dobrze w jednym uchu i czujesz, że coś zablokowało się w środku. Zadajesz sobie pytanie – jak odetkać ucho? Zatkane ucho to zmora nie tylko dzieci, ale również wielu dorosłych. Poznaj 8 skutecznych sposobów na jego odetkanie.Data dodania artykułu: 08.07.2025 12:17Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 6
Reklama
intensywne opady deszczu

Temperatura: 17°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1008 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama