W Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach odbyła się wyjątkowa akcja krwiodawstwa, która po raz kolejny pokazała ogromne serce mieszkańców regionu. Aż 33 osoby zdecydowały się oddać krew, co łącznie dało 14 850 ml tego bezcennego daru, ratującego życie pacjentów w szpitalach.
W akcję zaangażowali się zarówno strażacy, jak i osoby spoza służb. Dzięki ich zaangażowaniu lokalny Oddział Terenowy Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa mógł zebrać znaczną ilość krwi, która już wkrótce trafi do najbardziej potrzebujących.
Pokaz sprzętu i edukacja najmłodszych
Jednak dzień nie był poświęcony wyłącznie krwiodawstwu. Gorlicką jednostkę odwiedziło 103 uczestników — dzieci, młodzież oraz dorośli, którzy mieli okazję z bliska przyjrzeć się codziennej pracy strażaków. Największe emocje wzbudzała prezentacja wozów bojowych oraz specjalistycznego sprzętu ratowniczego.
Dodatkową atrakcją, która cieszyła się ogromnym zainteresowaniem najmłodszych, była pneumatyczna zjeżdżalnia, która stanęła na placu przed komendą. Radość, śmiech i dobra zabawa towarzyszyły przez cały dzień wszystkim uczestnikom wydarzenia.
Podziękowania dla darczyńców i organizatorów
Organizatorzy akcji składają serdeczne podziękowania wszystkim krwiodawcom, ekipie Oddziału Terenowego RCKiK w Gorlicach, a także sponsorom, bez których to wydarzenie nie mogłoby się odbyć w takiej formie.
Słowa uznania należą się firmom: PGO Kuźnia Glinik, Piekarnia Weronika Gorlice oraz Szymiś Dmuchańce, które wsparły wydarzenie.
Bezpieczeństwo, odpowiedzialność i solidarność
Akcja krwiodawstwa w gorlickiej PSP była wspaniałą okazją do pomocy innym, ale także sposobem na edukację i integrację lokalnej społeczności. Pokazała, że połączenie służby, odpowiedzialności i otwartości może przynieść konkretne efekty — zarówno w litrach oddanej krwi, jak i w uśmiechach na twarzach dzieci.
Na zakończenie warto podkreślić, że każda taka inicjatywa to piękny gest solidarności, ale realne wsparcie dla tych, którzy walczą o życie w szpitalach. Gorliczanie kolejny raz udowodnili, że nie są obojętni.
Czy planowana jest kolejna edycja? Wszystko na to wskazuje.
Materiał nadesłany/Dariusz Surmacz
Napisz komentarz
Komentarze