Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ
Reklama Nowe mieszkania na sprzedaż "Osiedle Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama MRÓWKA WIELKIE OTWARCIE, 20.04.2024, sobota - Ropa 1275
Reklama Zespół Szkół Technicznych im. Wincentego Pola – DOŁĄCZ DO NAS

Bramka do szatni boli podwójnie

Podziel się
Oceń

Wrzesień nie jest najlepszym czasem dla gorlickich piłkarzy, biorących udział w rozgrywkach IV ligi. W zeszłym tygodniu gorliczanie zaliczyli porażkę, ulegając na wyjeździe Popradowi Muszyna 0:2. W ostatnim sobotnim spotkaniu Glinik na własnym stadionie podejmował drużynę Orkana Szczyżyc.
Bramka do szatni boli podwójnie

 

Glinik Gorlice - Orkan Szczyżyc 1:2 (0:1)

Niestety Glinik nie potrafi w tym sezonie wygrać przed swoją publicznością. W trzech rozegranych do tej pory spotkaniach gorliczanie zaliczyli jeden remis i dwie porażki, obie po 1:2. Taki właśnie wynik padł w ostatnim sobotnim meczu, gdzie Glinik podejmował drużynę Orkana Szczyżyc. Drużyna gości przeważała w pierwszej połowie spotkania i tylko dzięki tej nieskuteczności gorliczanie zakończyli pierwszą połowę z jednym golem straty.

Po zmianie stron gra gorliczan wyglądała już o niebo lepiej, czego efektem był gol kontaktowy z 71 minuty. Niestety gospodarzom nie udało się dowieść remisu do końca spotkania. Bramkę na wagę trzech ligowych punktów dla Orkana, w 92 minucie zdobył Robert Oleksy.


3.09.2016 - Poprad Muszyna - Glinik Gorlice 2:0 (1:0)

Gorliczanie ponieśli zasłużoną porażkę w Muszynie a trener zespołu Robert Cionek był zmuszony dokonać kilku zmian w porównaniu do podstawowego składu drużyny.  Brak bramkarza Przemysława Harwata, Krystiana Barana oraz Dawida Serafina był bardzo widoczny w grze naszego zespołu. Cieszy udany powrót do drużyny Wojciecha Chorobika oraz mimo wszystko dobra gra całego zespołu z wyżej notowanym spadkowiczem z III ligi.


Napisz komentarz
Komentarze
extrainer 12.09.2016 20:09
Dokładnie. Sama ambicja nie wystarczy. Widać brak pomysłu na grę i brak zgrania formacji. Właściwie co mecz niektórzy grają gdzie indziej z musu. Z drugiej strony ciężko winić trenera, bo frekwencja piłkarzy na treningach i na meczach wiadomo jaka jest. Problemu należy szukać w działaczach, którzy przez parę lat nie potrafią zrobić konkretnego obozu przygotowawczego oraz pozyskać zawodników, którzy regularnie uczestniczyliby w meczach. Taka jest przynajmniej moja skromna opinia. Mogę się mylić. Ale z zewnątrz tak to wygląda.

wierny 12.09.2016 12:10
Samą ambicją się meczu nie wygra.Zespól jest kompletnie nie przygotowany do rozgrywek.Najwyższy czas podziękować panu trenerowi.

oko 11.09.2016 19:05
Jasne Gorlicki Kryzys !

ReklamaENERGO ELECTRIC – GORLICE ul. 11 Listopada 16 – Dzięki połączeniu doświadczeń i potencjału grupy możemy zagwarantować naszym klientom atrakcyjne warunki handlowe.
ReklamaTekStylowo - WIELKIE OTWARCIE JUŻ 17-go kwietnia - ul. Chopina 20, Gorlice
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
ReklamaAgencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI” zaprasza! GORLICE, ul. Michalusa 22
Reklama
Reklama
Reklama Familia BM - kostki i płyty brukowe, płyty tarasowe, murki i ogrodzenia - Biecz, ul. Przedmieście Dolne 174, Strzeszyn 486